Wpis z mikrobloga

@NiedzwiedzBilly: od strony prawnej jest ok, bo to pewnie chodzi o zatejenie współpracy z danym dystrybutorem. Ale jako klient nie chce odrapanego flakonu, przecież konsument nie musi mieć wiedzy o dekodowaniu, więc wypadałoby o tym wspomnieć. Jeszcze wycięcie kodu na pudełku jest ok, ale zdewastowanie w ten sposób flakonu?!
@NiedzwiedzBilly: Nie znam sie jakos super po co to robia przy Montale i Mancera, ale zdaje sie zeby producent nie ogarnal ktory dostawca sprzedaje towar poza oficjalnym obiegiem. Byc moze te marki nie chcialy zeby byly sprzedawane w takich perfumowych dyskontach lub ponizej okreslonej ceny, ale sam flakon za to moze byc pelnoprawny i legit.

Podobnie Chanel zdaje sie nie zyczy sobie zeby ich perfumy byly sprzedawane zbyt tanio lub nie