Aktywne Wpisy
LSkiper +1315
Nie wiem co mnie skłoniło aby pisać takie rzeczy na portalu ze śmiesznymi obrazkami, ale trudno. Jakoś muszę to z siebie wyrzucić.
Dzisiaj po godz. 3 odeszła ode mnie moja wieloletnia dziewczyna. Byliśmy ze sobą ponad 10 lat - ta dekada była wypełniona ogromnym szczęściem, które mnie spotkało z jej strony - najpierw spotykaliśmy się, aby w ogóle ocenić czy się lubimy, potem codzienne pisanie po 100-200 sms/dzień, potem sama świadomość o
Dzisiaj po godz. 3 odeszła ode mnie moja wieloletnia dziewczyna. Byliśmy ze sobą ponad 10 lat - ta dekada była wypełniona ogromnym szczęściem, które mnie spotkało z jej strony - najpierw spotykaliśmy się, aby w ogóle ocenić czy się lubimy, potem codzienne pisanie po 100-200 sms/dzień, potem sama świadomość o
Jedyny przepis na chleb na zakwasie jakiego będziecie potrzebować w życiu
Chleb który zmienił moje życie bo od 2 lat piekę go regularnie i właściwie przestałem kupować chleb w piekarniach, a przepis z sukcesem wędruje po rodzinie i zarówno moja mama jak i moja teściowa przerzuciły się na pieczenie w domu po spróbowaniu tego chleba. Nie jadłem nigdy lepszego chleba z żadnej piekarni. Przepis wzięty z tego filmu i lekko zmodyfikowany.
Zrobienie
Chleb który zmienił moje życie bo od 2 lat piekę go regularnie i właściwie przestałem kupować chleb w piekarniach, a przepis z sukcesem wędruje po rodzinie i zarówno moja mama jak i moja teściowa przerzuciły się na pieczenie w domu po spróbowaniu tego chleba. Nie jadłem nigdy lepszego chleba z żadnej piekarni. Przepis wzięty z tego filmu i lekko zmodyfikowany.
Zrobienie
Z umiejetności, to bardziej takie zwiazane z grafiką (mam wyksztąłcenie z grafiki, zrobilem tez kurs z markeitngu internetowego i obecnie po tym kursie koncze staz na ktorym porjektowalem apliakcje mobilne, ale pewnie nic z tego sie nie przyda i nastawiam sie na cos fizycznego)
Ogólnie to od dawna myslalem, zeby gdzies pojechac chocby ze względu na chęć podrozowania w ten spsoob i poznawania nowych miejsc. no i wiadomo zeby tez zarobic, tym bardziej ze tutaj mialem problemy ze znalezieniem pracy. Ale wczesniej sie wstrzymywalem przez dlugi czas, bo raz ze strasznie mi bylo szkoda zmarnowanego czasu na studiach (nie chodzi tylko o czas sprzedzony na uczlni, tylko tez o nauke w czesie wolnym czy nawet sam fakt ze idąc do malego miasta ze wzgledu na kieriunek ktory mnie internewoal, postawilem na pierwszym miejscu zawod, przed życiem studenckim) a po studiach jeszcze tracilem czas na szukanie roboty, w tym zawodzie, przez co z czasem jeszcze bardziej bylo mi szkoda szukac czegos innego, bo dochodzil zal zmarnowania czasu na szukanie czegos w tej konkretnej specjalizacji) + niezdecydowanie co ze sobą robić, odkladanie jakichs decyzji na potem i tka to sie nakręcało.
Po jakims czasie stwierdzilem ze moge szukac tez czegos innego, ale zeby bylo to cos z mozliwoscią rozwoju, czyli jesli bede zaczynal od 3k, to zebym mial nadzieje na lepsze zarobki w przyszlosci, a nie ze sie wyprowadze i bede stal w miejscu, nic nie odkladając i wszystko wydajac na wynajem.. no i probowalem na jakies stanowiska typu junior tester gdzie niby nie potrzebowali specjalistycznych umiejetnosci, ale nigdize mnie nie przyjeli.
Nie bylo tez tak ze tylko szukalem i nic nie zarabialem, dorabialem nie na etat, np., poswiecając dosc sporo czasu na polecanie produktow elektronicznych na internecie za ktore dostawalem prowizje + tez day trading na gieldzie. I w glowie sobie to tak kalkulaowlame, ze jak pojde do jakiejkolwiek roboty fizycznej np. do krakowa, zarabiając 3k, i wydajac podobną kwote na zycie, to juz lepiej siedzieć w domu i szukac czegos z szansą na rozwój. Ale po dluzszym czasiue jakby sie obudzilem, ze strasznie marnuej życie i juz mam tego dość, bo mieskzając na wsi obok malego maista jest nawet problem zeby po 22 wrócić do domu.
Ale też mniej wiecej w tym czasie, gdy juz tak masowo chcialem gdzies rozsylac cv, to dowiedzialem sie o kursie markeitngu internetowego, w ktorym "niesmiale" wzialem udzial (niesmiale, bo wtedy juz koniecznie myslalem o wyprowadzce, a nie wiedzialem czy mi ten kurs cos da) Po kursie zaraz mialy byc staze, ale przez organizatorow obsunelo sie to o 2 miesiace (miedzyczasie rozsylalem cv na stanowiska zwiazane z marketingiem, ale nikt nie byl zainteresowany) w glownej mierze przez ogranizatorów, ale tez przez "pechowych" stazodawców (np. przyjela mnie jedna agencja reklamowa, ktora przez 3 tygodnie nie podpisala mi papierow mimo ze mi wyslali do do wypepnienia i podpisania, a potem inna firma ktora tez mnie przyjela, zmaiast wype;lniac papiery to czekali na jakąś odpoweidz od organizatora) Ostatecznie wyszło tak ze trafilem do goscia, u ktorego nie zajmowalem sie marketingiem, a zamiast tego modyfikowaniem i projektowaniem od zera aplikacji mobilnych, ale niestety okazalo sie, ze wspolpracowalem tylko z programistą od ktorego ncizego sie nie nauczylem, wiec mysle ze to co zrobilem jest średnie do portfolio i nie znajde sobie w tym roboty, znajac konkurencje. Za tydizen konczy mi sie staz. Moglem wczensiej rozsylac apliakcje, ale chcialem dopracowac aplikacje tam robione, zeby bylo co wstawic do portfolio, ale to sie rpzedluzalo, Wiec ogolnie mysle ze nie da mi to szansy na lepsza sciezke kariery, a chce koniecznie znalezc jakas robote. Ewentualnie moglbym gdzies na krotko pojechac, o ile bylaby taka opcja i najwyzej dopracowywac portfolio
Kurde, torche sie rozpisalem. Ale czasami tak mam ze wydaje mi sie ze jak napisze w ksrocie, to potem ktos nie bedzie mial pelnego obrazu sytuacji
Ale napisze jeszcze w skrócie, podsumowujac:
Mam problem ze znalezieniem pracy w zawodzie. Umiejtenosci ktore posiadam, to graifka(wykształcenie w tym keirunku) + podstawy marketingu(z kursu) i troche ugryzionego ui/ux, ale watpie ze mi to cos da, ale nieraz widzialem ze ludzie pytaja o to "co potrafisz" w takich tematach, wiec napisałem, jednak bardziej nastawiam sie na cos fizycznego, aczkolwiek dobrze jakby to bylo cos innego niz z polskich agencji, bo nie chce też siedizec z patologią. Znam angielski na tyle zeby moc sie komunikowac z ludzmi , ale np. z brytolami moglbym meic problem.
Od dłuższego czasu myslalem o wyjezdzie za granice, ale zwlekalem, bo mam jakies niezidentyfikowane opory psychiczne. A po drugie wczesniej myslalem o tym zeby znalezc sobie tutaj babe, (ktorej i tak nie znalalzelm) a ze jak wyjade, to juz beda marne szanse na znlezienie kogos . No i chcialem szukac tutaj czegos w czym moglbym sie rozwijać, bo obawialem sie ze jak pojade za granice i np. przyjade za pol roku, to znowu bede sta w miejscu. Aczkolwiek moze jednak lepiej pojechać, moze nawet jakos na krotko, miesiac lub dwa, zebym w miedzyczasie mogl probowac dalej szukac czegos z opcją "rozwoju" tutaj.
#praca #pracazagranica #emigracja #pytanie #pytaniedoeksperta #podroze #zalesie
tldr;
Osoba, która napisała tę wiadomość, poszukuje pracy za granicą, która będzie związana z grafiką i marketingiem internetowym, chce wyjechać z Polski, aby zarabiać więcej i poznawać nowe miejsca. Osoba ta ma wykształcenie z grafiki i kurs z marketingu internetowego oraz doświadczenie w projektowaniu aplikacji mobilnych, ale szuka pracy fizycznej z możliwością rozwoju zawodowego i zwiększenia zarobków. Przedtem miała trudności z znalezieniem pracy w Polsce i teraz chce
A co do twojego języka angielskiego, to nie jest to problem.
A taki długi wpis wyszedl, bo mam troche mętlik w głowie i jak juz zaczalem jeden wątek, to tak wyszło ze ciagnąłem
no nie wiem ludzie wyjeżdżają, ogarniają podstawy życiowe i cisną żeby pracować w zawodzie. np w Irlandii. co kraj to tak samo jest w sumie. szukasz pracy później lepszej, doksztalcasz się jak trzeba. w kraju gdzie z ang lipa uczysz się jeszcze innego. wszystko jest do zrobienia, ale trzeba zaparcia i nie czekania na niewiadomo co.