Wpis z mikrobloga

Mirki, potrzebuje waszej pomocy bo mi sytuacja z moim wlasnyn mieszkaniem tak siadla na psyche, ze po prostu nienawidze swojego obecnego zycia w nim. Do rzeczy - kupilem w zeszlym roku mieszkanie w kamienicy, potrzebowałem pare miesiecy na remont realizowany wlasnymi silami jak byl na to czas. W koncu sie wprowadzilem i... akustyka tego lokalu mnie zmiotła. Okazało się, że sąsiedzi nade mną mają inny układ łazienki niż ja i mają toaletę na ścianie pomiędzy salonem a łazienką i u nich odpływ łączy się z rurą wrytą w ścianę, która idzie przez pół pomieszczenia do pionu. Ogólnie tam jest jedna wielka hydrauliczna katastrofa. Efekt tego jest taki, ze gdy ktokolwiek z sasiadow korzysta z WC wszelkie halasy niosa sie po mojej scianie jak z j*banego glosnika. Jesz i słyszysz siura. Odpoczywasz, słyszysz siura. Oglądasz film i słuchacia srania. To jest nie do zagłuszenia, muzyką czy czymkolwiek innym. W akcie desperacji zaproponowalem sąsiadom remont ich łazienki na mój koszt, bo tam jest taki stan jak dostali mieszkanie pracownicze w latach 70. Nie zgodzili sie, bo po co ruszac jak wszystko jest dobrze. Czy jest tu ktoś ogarniający budowlanke kto moglby zasugerowac czy da sie to jakos wygluszyc? Myslalem o welnie i panelach na tej scianie i kawalku sufitu ale boje sie ze to nic nie da. #nieruchomosci #remontujzwykopem #remonty
  • 48
  • Odpowiedz
@neeet: kiedyś miałem głośnych sąsiadów i interesowałem się tematem, bo tez prawie zrobiłem błąd i chciałem inwestować w wyciszenie u siebie. Są firmy specjalizujące się w tym i polecam kontakt z nimi. Zawsze wycisza się od strony źródła, żeby był najlepszy efekt, ale powtarzam - tutaj problemem mogą być rury, które rezonują.
  • Odpowiedz
@UmbertoDalleMontagne nie widze szans na wyciszenie dzwiekow instalacyjnych ktore niosa sie sciana od sasiada.
Moglbys probowac sie bunkrowac i wygluszyc wszystkie sciany ktore potencjalnie rezonuja, ale koszt masakra i straty na metrazu tez spore.
imo albo sie przyzwyczaj albo wynajmij i sam wynajmij sobie inne. albo sprzedaj za jakis czas jak koniunktura bedzie lepsza.
jesli lokalizacja dobra to zejdzie w trymiga.
  • Odpowiedz
@UmbertoDalleMontagne aha i mozesz sie pocieszyc ze taki mieszkan jest pierdyliard w polsce (i zagranica).
smiem twierdzic ze nawet za granica jest gorzej..
teraz zapewne traktujesz to jako cos co ingeruje w twoja "przestrzen" wiec potencjalnie jako atak. potraktuj to jako normalna czesc bytowania w bloku. twoi sasiedzi tak zyja od 50lat
  • Odpowiedz
@UmbertoDalleMontagne: A możę skonsultuj to z projektantem wnętrz? Takie osoby mają wiedzę w tego typu przeróbkach i powinni Ci doradzić co robić, czy jest szansa na wygłuszenie mieszkania. Sama nie byłam w tego typu sytuacji ( na szczęście). Ale mogę się tylko domyślać jak denerwujące to jest. Daję Ci namiar do projektanta wnętrz z Krakowa https://marengo-architektura.com/projekty-wnetrz/ Może coś Ci tutaj podpowie.
  • Odpowiedz