Wpis z mikrobloga

Szczerze mówiąc to kompletnie nie rozumiem tej całej afery z pistoletem za paskiem Ziobry (no może poza tym, że ukryty był jak z gangsterskiego filmu xD). Wklepałem sobie na szybko w google "ziobro broń" i w pierwszym lepszym artykule można wyczytać, że posiada on pozwolenie na noszenie broni do celów ochrony osobistej.
Ja na to patrzę w ten sposób - gdybym był na jego miejscu i miał tyle wrogów co on to sam bym starał się o takie pozwolenie i nosił klamkę dla bezpieczeństwa co by nie skończyć jak Adamowicz.
#pis #ziobro #afera #bron
  • 17
@SzycheU: wygląda na troche zesrańsko internetów. wg niego:

Wracałem, jak wczoraj wyjaśniałem, z weekendu do Warszawy i posiadałem ze sobą broń, której używałem właśnie w ten weekend dla celów sportowych na jednej ze strzelnic"

no i że nie mógł zostawić tej broni w samochodzie na czas tego składania wieńca - bo wg prawa albo masz przy sobie albo ma leżeć w sejfie.
@SzycheU: chodzi o to że nie mają się już o co #!$%@?ć, nie jestem z pisu, ale to jest zwykła afera polityczna, jak zarzucali mu, że trzyma pistolet w gaciach, to się okazało, że trzymał w kaburze wewnętrznej, a więc wszystko było zgodnie z przepisami, jak że nie powinien na takie spotkania przynosić broni, to się okazało, że miał obowiązek wziąć z auta, po prostu lewaki szukają przyjebki ale nie mają
@SzycheU: A czego tu nie rozumieć? Są przepisy, każdy, kto spełni warunki może nosić. Ale ten "każdy" to tylko ten, którego lubimy, jak nie lubimy, to przepisy nie mają zastosowania i nie może. Prosty "nasizm" w działaniu. :)
Są ludzie, którzy Ziobry nie lubią, więc uważają, że nie powinien mieć prawa, mimo, że przepisy stanowią inaczej.
Wiesz -- KON-STY-TU-CJA kończy się tam, gdzie krzykaczom jest wygodnie zakończyć.
@SzycheU No to trochę jednak obrazowe, jeżeli minister sprawiedliwości i prokurator generalny (pomijając już fakt, że jedna osoba oba stanowiska obsadza) nosi klamę za paskiem jak jakiś gangus z Pruszkowa albo innego Mokotowa. Po coś kabury istnieją.

Już mamy w kraju jednego matoła, który się granatnikiem bawił, jeszcze brakuje, żeby drugi zrobił sobie dodatkową dziurę w dupie.
@Polinik: @fanatykilluminatitoja @murison według prawa (a dokładniej ustawy prawo o zgromadzeniach) - Art. 4. [Prawo organizowania i uczestnictwa w zgromadzeniach]
1. Prawo organizowania zgromadzeń nie przysługuje osobom nieposiadającym pełnej zdolności do czynności prawnych.
2. W zgromadzeniach nie mogą uczestniczyć osoby posiadające przy sobie broń, materiały wybuchowe, wyroby pirotechniczne lub inne niebezpieczne materiały lub narzędzia.

więc tu jest problem - że nie powinien chodzić z klamką na zgromadzenie, a w takim własnie
@murison to bylo złożenie kwiatów gdzies tam. czyli z definicji zgromadzenia nie ma, natomaist "widzowie" sie pojawili samoistnie, co z kolei wypelnia definicje zgromadzenia spontanicznego, a do takowego stosuje sie przepis o zkazie posiadania broni
@gnch:
Przepisów nie można stosować wybiórczo, jak pasuje i pomijać przepisu, który nie wspiera narracji.
To nie było zgromadzenie spontaniczne, bo:

2. Zgromadzeniem spontanicznym jest zgromadzenie, które odbywa się w związku z zaistniałym nagłym i niemożliwym

do wcześniejszego przewidzenia wydarzeniem związanym ze sferą publiczną, którego odbycie w innym terminie byłoby

niecelowe lub mało istotne z punktu widzenia debaty publicznej.


Zapowiedziane i zorganizowane wcześniej złożenie kwiatów nie jest "nagłym i niemożliwym do