Aktywne Wpisy
ZlaChmurka +1
Nie wiem co we mnie wstąpiło, minęło z 7 miesięcy od zerwania z byłym, z 5 się nie widzieliśmy i nie rozmawialiśmy, a dzisiaj nie mogę przestać myśleć o tym, żeby do niego napisać. Żeby nie było, chłop dał ciała do kwadratu, skrzywdził mnie bardzo. Mirki i Mirabelki, pomocy, napiszcie coś żebym to sobie wybiła z głowy
#logikarozowychpaskow #zwiazki
#logikarozowychpaskow #zwiazki
zonley +3
#programowanie #programista15k #pracbaza
UWAGA BEDZIE GOWNOBURZA O NIC
Dajcie znać co powinienem zrobić w tej sytuacji. Mi trochę nie mieści się to w głowie i zasadniczo jestem bardzo mocno zbity z tropu. Nie spodziewałem się czegoś takiego.
TLDR: Kupiłem kurs programistyczny na firmę, podałem zły adres firmy (bo była to pierwsza rzecz, którą kupowałem na firmę i z pośpiechu podałem adres zamieszkania a nie prowadzenia firmy) - poprosiłem o fakturę korygująca -
UWAGA BEDZIE GOWNOBURZA O NIC
Dajcie znać co powinienem zrobić w tej sytuacji. Mi trochę nie mieści się to w głowie i zasadniczo jestem bardzo mocno zbity z tropu. Nie spodziewałem się czegoś takiego.
TLDR: Kupiłem kurs programistyczny na firmę, podałem zły adres firmy (bo była to pierwsza rzecz, którą kupowałem na firmę i z pośpiechu podałem adres zamieszkania a nie prowadzenia firmy) - poprosiłem o fakturę korygująca -
Pomimo, że nie oglądam HP z wykopem to akurat tak się złożyło, że w ostatnim miesiącu sam z siebie ponownie obejrzałem całą sagę HP i zadziałały cudowne algorytmy internetowe. Trafiłem na wg mnie przepiękny montaż z idealnie pasującą muzyką, montaż o postaci z uniwersum HP, do której żywiliśmy od Kamienia Filozoficznego same negatywne emocje. Zostaliśmy przez książki tak zaprogramowani, by czuć tę samą odrazę do niej co Ron, Harry i Hermiona. Miało to jeszcze bardziej ułatwić utożsamić się, nam młodym czytelnikom z głównymi bohaterami. I tak byliśmy wodzeni za nos, aż do ostatniej części, do Insygni Śmierci, gdzie poznaliśmy prawdę - którą celowo i skrupulatnie przed nami zatajano, a te skrawki informacji skrzętnie chowano pod peleryną niewidką.
Mówię oczywiście o Severusie Snapie i historii jego tragicznej, nie odwzajemnionej miłości, która wepchnęła go w ramiona największego, niewyobrażalnego zła. Ale i też pozwoliła mu się z rąk zła wyrwać, by spróbować naprawić krzywdy których się w tym czasie dopuścił - pomimo, że od tamtej pory był już zawsze postrzegany przez innych jako ten zły. Nikt nie znał prawdy, o tym co przeszedł i co czuł, nikt poza Albusem Dumbledorem.
I tutaj pojawia się moja pointa kochani - jeżeli spotkacie na swojej życiowej drodze, ludzi jak Snape - starajcie się nie oceniać ich po pozorach, nigdy nie wiecie jaką drogę przeszli i jak życie ich doświadczyło, nie oceniajcie po wyglądzie, po ich szatach. Bo pod tym płaszczem, mogą się chować wrażliwi, odważni i kochający ludzie.
To dla was, oby tak jak i mnie, tak i wam od tej pory ten utwór, kojarzył się z tym montażem - miłego seansu.
- After all this time?
- Always.