Aktywne Wpisy
Nicolaus_Steno1 +451
TLDR: zweryfikowałem i wg mnie matka polaka jest prostytutka i dlatego robie ten wpis żebyście wiedzieli ze chłopak zamiast oddać matce cześć ze 100k jakie bierze za walke woli kłamać i kazac matce dalej się prostytuować
Zgodnie z zapowiedzią odwiedziłem Beatris (aka Bella, GFE RAFAELLA, Angel GFE)
Zmienia co parę dni miasto, ale ostatecznie udało mi się dojechać i dojść tam gdzie trzeba #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zgodnie z zapowiedzią odwiedziłem Beatris (aka Bella, GFE RAFAELLA, Angel GFE)
Zmienia co parę dni miasto, ale ostatecznie udało mi się dojechać i dojść tam gdzie trzeba #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jestemtunew +200
Więc w sumie z ciekawości pytanko, poszlibyście na taki układ? Stawki oczywiście polskie, wspominał o 10k pln i najchętniej umowa b2b, bo mniej podatków. Napiszcie co myślicie, to mu zacytuję, bo jemu się wydaje, że Ameryka jest najcudowniejszym krajem na świecie i wszyscy którzy nie mają szczęścia tam mieszkać i tak pragną żyć jak Amerykanie.
#it #programowanie #pracbaza
@blogger: On mi opowiadał, że dopóki nie zaczął własnego startupu*, to sam tak pracował. W firmie jadł śniadanie, obiad i kolację, a życie towarzyskie/relaks to picie ze współpracownikami po pracy, w biurze. Btw, mieliśmy też dyskusję na temat tego, czy to normalne, żeby spędzać czas wyłącznie z ludźmi z pracy, moim zdaniem to niezdrowe i w
@janeeyrie: A ten znajomy czasem nie nazwa się Billy i jest menadżerem siłowni?
tu masz rozwiązanie problemów urlopów L4 oraz godzin pracy. Jak pracowałem na 2b2 to urlop = bida bo jak nie pracowałem to nie zarabiałem a ZUS-y i inne trzeba było płacić. Ale za 10 K to nie wydaje mi się aby mu się udało kogoś znaleźć
@janeeyrie:
I jest na prostej drodze żeby zakończyć życie w okolicach pięćdziesiątki - u mnie w firmie kilka lat temu prezes tak skończył, dosłownie zawał w pracy przy biurku.
@janeeyrie: Hm...
10k podstawy za etat, plus 150% za nadgodziny w tygodniu, 200% za nadgodziny w weekend i święta.
Dodatkowo z urlopu mogę zrezygnować w zamian za ekwiwalent w pensji liczony po 200%, tak jak
@niegwynebleid: równie wielu dorobiło się co najwyżej garba albo zawalu
@niegwynebleid: no dość często to trochę szczęścia wymagało sporo szczęścia, żeby nie trafić na niezbyt wesołych panów, którzy mieli ochotę skorzystać z pieniędzy, które wypracowałeś swoim rozumem i ciężką pracą:)
To wiadomo i racja.
@sierramikebravo: ale nie na takich warunkach. 14h dzień w dzień to 23 zł/h, szczerze wątpię by ktokolwiek posiadający jakiekolwiek umiejętności zgodził się na stawkę
@Magnolia-Fan: ech, szalone lata `90 :) ja na szczęście nie z warszafki ani z krakowa czy gdańska