Aktywne Wpisy
FueGo +1028
metjumakk +78
Obejrzałem dzisiejszą konferencję Tuska i między wierszami zrozumialem, że CPK nie powstanie. Ja rozumiem, że PiS jest zły i niedobry, ale sama idea powstania tego projektu jest jak najbardziej sensowna (polecam np. film Good Times Bad Times albo wywiad z byłym prezesem LOTu na kanale didaskalia - linki na końcu wpisu). Nie przekonuje mnie argument Tuska, że rzekomo inwestycja ma wynieść aż 300 mld złotych. Tak samo nie przekonają mnie opinie ekspertów,
Chcę kupić dwa bilety 7 dniowe co by się nie bawić za każdym razem w kupowanie jednorazowych. Muszę podać numer boczny tramwaju, ale jaki kurfa mam podać? Przecież nie będę jeździł tylko jednym xD Czy jak wpiszę jakikolwiek to czy przy kontroli kanar może się pluć?
#komunikacjamiejska
@kozabonzo: Nie pic na wodę, tylko zabezpieczenie przeciw kupowaniu biletów w trakcie kontroli. Masz podać numer boczny, a jak wjechały kanary, to ten konkretny numer boczny kontrolowanego pojazdu nie przepuści Cię w apce. Dotyczy to tak samo 7-dniowego, bo przecież jak jadąc na gapę tramwajem zobaczysz, że zaczęła się kontrola biletów, to tak samo mógłbyś na szybko w telefonie wyklikać bilet 7-dniowy.
@swiadomy_anakolut: Przecież jest data i czas zakupu.
@sylwke3100: No i domyślam się, że po to jest to dodatkowe zabezpieczenie z numerem bocznym, żeby potem za każdym razem kanar się nie przegadywał z pasażerem na gapę, że kontrola biletowa zaczęła się 2 minuty 30 sekund temu, a pasażer nie wiedział o tej kontroli i przypadkiem kupił bilet akurat 2 minuty 29 sekund temu. Bo przecież w momencie kontroli ma ważny bilet. Na tej
@swiadomy_anakolut: Otóż będzie zaskoczenie: możesz podać jakikolwiek numer boczny pojazdu, jest to bez znaczenia. Odsyłam do oficjalnego regulaminu przewozów, gdzie nie ma kar za podanie błędnego/innego numeru bocznego. Been there done that, bo #!$%@? człowieka bierze, jak trzeba szukać tego numeru i za każdym razem wpisywać w apce. Bilet ma być kupiony przyd
I tak samo jak kontrolerzy nigdy nie skanują kodu QR to nigdy nie sprawdzali mi np. legitymacji za czasów szkolnych/studenckich.