Wpis z mikrobloga

Kto się w końcu weźmie za ukraińskie auta jeżdżące od ponad roku po polskich drogach?
Kto się weźmie za egzekwowanie stanu technicznego pojazdów?
Kto się weźmie za sprawdzenie ważności ubezpieczeń?
Kto mi powie jakim prawem to w taki sposób działa?
Kto mi wytłumaczy dlaczego jako rdzenny mieszkaniec jestem zobligowany do przestrzegania przepisów?
Kto mi powie dlaczego przyjezdni nie musza?

#ukraina #drogi #polskiedrogi #prawojazdy #onucowewpisy
  • 24
@thruster
Mój pogląd na wojnę jest jednoznaczny i wyrażałem to w moich postach w przeszłości.
Rozróżniamy kwestie pomocy i wdzięczności od lizodupstwa oraz nadstawiania tyłka.
Kto u kogo jest gościem?
Kto powinien się dostosować?
Pierwszy raz widzę aby państwo dostosowywali się do uchodźców w taki sposób.
Pomału to ja zaczynam się czuć gościem w swoim kraju, który ma utrzymywać cwańszych wschodnich braci.
Kto się w końcu weźmie za ukraińskie auta jeżdżące od ponad roku po polskich drogach?


@kris1289: Nikt bo to nie ma sensu. Bezpieczeństwo jest na najwyższym poziomie.
Kto mi powie jakim prawem to w taki sposób działa?


@kris1289: Ja. Działa to na mocy konwencji wiedeńskiej o ruchu drogowym - https://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencja_wiede%C5%84ska_o_ruchu_drogowym.

Jeżeli samochód spełnia wymogi techniczne poruszania się na Ukrainie, to można nim jeździć u nas. Tyle. Podobnie jest z samochodami z Białorusi oraz z Rosji.

Swoją drogą wszyscy się dosrali do stanu technicznego, a nikt sobie nie zadał pytania jak to jest z prawem jazdy.

Kto mi wytłumaczy
Tak samo jak Polacy w Niemczech nie muszą przerejestrowywać samochodów.


@vrNFWrUew3D4Rgz: mogłeś to napisać na początku, to przynajmniej byłoby wiadomo że nie ma sensu reszty czytać

Niemieckie „Zulassungsrecht” reguluje kwestie tymczasowego oraz regularnego uczestniczenia w ruchu drogowym. Zgodnie z zapisem w §20 FZV (Fahrzeug-Zulassungsverordnung – rozporządzenie o rejestracji/dopuszczeniu do ruchu pojazdów), samochody zarejestrowane poza granicami Niemiec mogą tymczasowo uczestniczyć w ruchu drogowym w Niemczech, jeżeli osoby je użytkujące nie mają tam
@vrNFWrUew3D4Rgz

Cytowany tekst...i nie, to nie jest martwy przepis, gdybyś się zastanawiał

Cytowany tekst...@IceBeast: Czym jest stały pobyt? Sam przez rok jeździłem na polskich blachach po Niemczech i gówno z tego wynikło.

Cytowany tekst...Nie obowiązuje Cię ten przepis na podstawie tej konwencji. Tyle.


Spowodowałbyś wypadek to byś się nie wypłacił.
Uwierz, że są w stanie udowodnić, kiedy auto wjechało na teren ich kraju.
Tak samo jak Polacy w Niemczech nie muszą przerejestrowywać samochodów.


@vrNFWrUew3D4Rgz: Nie do końca prawda - jeśli mieszkasz/pracujesz w DE ponad rok to masz wg §20 FZV zarejestrować i ubezpieczyć pojazd w DE.
@kris1289: MOŻE CHCESZ JESZCZE URKAIŃCÓW ALKOMATEM BADAĆ TY ONUCO!?

A tak serio to pamiętajcie - Ukraina to taka sama dzicz, korupcja, kradzieże, gwałty, HIV itp jak Rosja. Różnica jest taka, że ich rząd jest pro europejski a nie pro moskiewski. Jeśli front przekroczy granicę UK-RUS to będą tak samo gwałcić, kraść "pralki" itp. No może poza strzelaniem do cywili - ale reszta to samo.

U mnie w mieście większość gwałcicieli od