Wpis z mikrobloga

Zamówiłem za 7k rower gravelowy Merida Silex 700 model na rok 2023. Nigdy nie jeździłem na gravelu, w ogóle przez ostatnie 10 lat nie jeździłem na rowerze. Znowu kupiłem wizję wysportowanego, zdrowo żyjącego siebie... Teraz mam rozkminę - jak dojdzie to czy go w ogóle rozpakować czy od razu odsprzedać. OLX pełny jest rowerów praktycznie bez przebiegu ;x
#rowery #gravel #rower
  • 13
  • Odpowiedz
@ipiter0: a nie myślałeś i tym żeby nim po prostu jeździć? Według mnie rower to najprzyjemniejszy sport. Jest na tyle męczący, na ile zechcesz. Nie jest zbyt kontuzjogenny, a chociaż fajnie spędziwszy dzień.

Tylko trochę drogo jak już się wkręcisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ipiter0 ooo, właśnie nie mogę spać i mam taki sam pomysł. na rowerze nie jeździłem z 15 lat, ale biegać nienawidzę bo mam problem z kolanem, wiec może rower? jak widzę, ze ludzie palą po minimum tysiąc kalorii w niedużych sesjach to się jaram. ale tez mam rozkmine jak Ty… przerobiłem już masę bieżni, rowerków, zestawów do siłowni - pewnie już za parenascie tysiecy i kończy się sprzedażą na OLX za 50%
  • Odpowiedz
@ipiter0: nie gadaj tylko siadaj do kręcenia na dworze :] a jak będzie mało motywacji to ogarnij słuchawki (najlepiej kostne, żeby nie odcinać się od świata) i puszczaj sobie audiobooki :] Serio, po jakimś czasie będziesz iść na rower posłuchać książek =]
  • Odpowiedz
@ipiter0: w zeszłe wakacje z nudów zacząłem jeździć rowerem tylko że zwykłym (jakiś turystyk nie pamiętam jaki) tak się wkręciłem że jak na koniec roku miałem 2000km nabite to kupiłem gravela i teraz od początku roku na gravelu już 1000km przebiegu a szczerze nawet nie wiem kiedy to nabiłem bo na każdy wyjazd odpalam sobie podcast albo jak kolega wyżej polecał audiobooka. Do tego zazwyczaj środowisko rowerowe to naprawdę spoko ludzie
  • Odpowiedz
@ipiter0: Ja nie jeździłem rowerem 20 lat, zacząłem jeździć w 2019 teraz śmigam 200 km bez problemów. Wystarczy tylko regularnie jeździć i się rozkręcisz. Na początek spokojnie, przyzwyczajaj ciało, 10 - 20 km. Potem co raz dłuższe trasy i w końcu walniesz setkę. Mi zajęło to rok i przeszedłem to bez stresu. Zabawa w #kwadraty jest całkiem spoko pod tym względem - na początku masz je blisko, uczysz się planować trasę,
  • Odpowiedz