Wpis z mikrobloga

@fff112: Właśnie w tym kierunku powinni działać. Robić takie akcje z podszywaniem się u nich na terenie. Podjechać sobie z "zetkami" do jakiegoś oddziału żeby zagadać a potem pyk pyk pyk i pozamiatać towarzystwo z zaskoczenia.

Po paru takich akcjach gwarantuje, że kacapy zaczęły by się same wybijać gdyby cokolwiek im wyglądało na podejrzane. Bo by już nie byli do końca pewni kto jest kto. A przy ich chaosie informatyjnym to