Wpis z mikrobloga

#programista15k #rekrutacja Od 2 miesięcy gorąco szukam roboty jako mid frontaś w #react #javascript 3 lata doświadczenia z hakiem, bo zwolnienia z powodu braku hajsu w startupie. I jest ogólnie stypa na rynku w opór. Wysłałem CVałek tyle co junior, był odzew, a i owszem. Doszło do jakichś kilkunastu rozmów, miałem z 12 technicznych rozmów, pare zadanek. Kilka z nich klapa, szukali kogoś lepszego i nie wyszło. Ale najśmieszniejsze jest to, że 4 techniczne przeszedłem i teraz trochę #zalesie
- Bank - technicznie spoko, odpadłem, bo nie spodobał się okres gdzie zmieniałem firmy, bo nie miałem rozwoju.
- kontraktownia - techniczna gut, ale nie ma klientów, był jeden, ale się zmył
- software house - czekałem długo na feedback, okazało się, że rozmowa poszła spoko, ale zamykają proces, bo się klient z USA wysypał
- firma produktowa z doliny krzemowej, nie faang. 5 etapów rekrutacji. Nie przyjęli mnie na Software developer 3, bo byłem za słaby. Ale nie przyjęli mnie na software developer 2, bo jestem za dobry i bym się nudził, więc zdecydowali się wziąć kogoś gorszego xDDD
Dobija mnie to strasznie, rozmowy to loteria z podobnymi schematami i wiadomo - z każdą się douczam. Ale coraz bardziej mnie zadziwiają powody gdzie poszło spoko .... ale zawsze coś . Jakieś rady? ewentualnie może ktoś szuka do zespołu? xD
  • 6
@lukaszwasyl: może masz za duże wymagania finansowe albo coś?

- Bank - technicznie spoko, odpadłem, bo nie spodobał się okres gdzie zmieniałem firmy, bo nie miałem rozwoju.


To nie wiedzieli o tym przed rozmową?

Ogólnie jeśli byłeś na kilkunastu rozmowach, szło ci w miarę nieźle, a i tak nic nie znalazłeś to gdzieś popełniasz błąd. Albo są to zbyt wysokie wymagania finansowe, albo może te rozmowy wcale Ci tak dobrze nie
@damienbudzik mogłem popełnić błąd w zobrazowaniu tego, że zmieniłem firmę po 6msc bo wylądowałem na utrzymaniu i powiedziałem, że to nudziło - CV widzieli ¯\(ツ)/¯
Wymagania zniżam do najniższych wideł z oferty, ew podpytuje jak się inni kandydaci ewaluują i lecę w dół widełek. Co mogę powiedzieć - wiem kiedy spierdzielę rozmowę po całości, wiem kiedy pójdzie tak sobie - tylko w wymienionych przypadkach "z sukcesem" poszło gładko. Tam, gdzie poszło tak
@lukaszwasyl: też ze dwa razy pamiętam jak dostałem absurdalny feedback. Na wstępie zaznaczyłem, że z wymagań nie miałem doświadczenia z X - powiedzieli że to taki mało istotny dodatek bo i tak mają devopsow. Na pytania odpowiedziałem wszystkie (po prostu nie było nic skomplikowanego), 4 proste zadania na live coding, zrobiłem inaczej niż rekruter ale wytłumaczyłem swoj punkt widzenia (sprawdziłem potem, że moje rozwiazanie było lepsze).
Dostałem feedback, że brali mnie