Wpis z mikrobloga

  • 0
ale ja w nic z tych nie grałem... nawet nie wiem co to


@jaszczurki: Zawsze można nadrobić ;) HoM&M 3 nadal grywalne jak kiedyś, w sumie we wszystkie można jeszcze dobrze pograć ;)
@weshu: Moje początki z gamingiem to był czarny "pegasus" z niebieskimi przyciskami, jak udało się dobrze przedmuchać dyskietkę, to grałem na nim w Wild Gunman, Power rangersy, Circus Charlie i inne typu "999 in 1". Później, jak na blokach zaczęły pojawiać się pierwsze komputery, to było grane w stunt gp, codename outbreak, spellforce, wiadomo gothic, i pamiętam, że była też taka gierka coś a'la wormsy, ale w 3d, w nazwie było