Aktywne Wpisy
VeritasEtLux +48
Drodzy moi,
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
bolS07 +69
No chyba że mamy do czynienia z głuptakami. Ostatnio na wykopie czytałam śmieszną rzecz - ktoś pytał jak stać się głupim żeby być szczęśliwym, polecano lobotomię albo wielki rozpęd, coś w tym jest.
Poza tym nie trzeba być nieszczęśliwym żeby czuć tęsknotę, niektórzy tęsknią od urodzenia za czymś czego nawet nie ma.
@arinkao: xDDDD
No tak, bo nie można po prostu akceptować stanu rzeczywistego, patrząc w przyszłość, a wspomnienia traktując z uśmiechem jako dowód na to, ile jeszcze dobrych rzeczy może przynieść życie, trzeba tęsknić za czymś co już minęło, bo inaczej jest się płytkim, albo nic się nie przeżyło.
Albo jest się randomem z Pcimia
A jak ktos chce sobie za czymś zatęsknić, to wystarczy w myślach przywołać kontekst w których ta tęsknota występuje. To dosc proste jest ( ͡º ͜ʖ͡º) I voila, mamy nasz ulubiony melancholiczny stan ktory tak przeciez lubimy.
( ͡° ͜
Serio?
To najwidoczniej sam masz 13 lat, oboje rodziców i prawdopodobnie dziadków. Albo jesteś takim powniczakiem, ze nawet z najbliższymi nie potrafisz zbudować żadnej relacji.
Bo na przykład ja tęsknie za moim tata który zmarł pare lat temu. Albo za dziadkami których tez już nie mam. Ani jednych ani drugich.
Tesknie tez za moim zmarłym psem.
I powiem szczerze, ze boli mnie w
Czyli ktoś, kto rodziców miał tylko po to, aby dostać od nich regularny łomot. Kto pomimo dorastania w skrajnej patologii i biedzie jednak wyszedł na prostą i prowadzi teraz dobre życie otoczony wartościowymi ludźmi jest "płytki albo nic nie przeżył".
Problem polega na tym,
@KrzysiekZcleverBI: tylko nikt tutaj niczego takiego nie założyl ;) własnie dlatego OP zapytal za czym tesknia inni i czy tęsknia.
@KrzysiekZcleverBI: są pewne utarte normy spoleczne jesli chodzi o wspolistnienie miedzy ludzmi ;) naprzyklad poczytaj sobie o tym kto jest socjopatą xD
wiec jesli ktos zaklada, ze