Wpis z mikrobloga

Cześć biorę Finapil 1mg od 6 dni. Wczoraj był dzień siódmy. No i wziąłem tabletkę jakoś o 20. Poszedłem spać o 21. No i nie wiem, wydaje mi się że zasnąłem po 5 minutach ale ręki nie dam sobie uciąć. Obudziłem się o 21:26. Serce mi jakby kołatało. Przyłożyłem rękę do klatki piersiowej i to nie było takie stałe, szybkie bicie, tylko no nie wiem do czego to porównać. Jak jest normalne bicie to jest "BUM-PRZERWA-BUM-PRZERWA" a ja miałem bez przerw, non stop coś się działo.

I teraz nie wiem czy to przez Fina czy sobie wkręciłem. Przez sześć dni nie myślałem nawet o tym że biorę. Łykałem i żyłem swoim życiem. Dopiero wczoraj po południu naczytałem się jaki ten Fin zły, jakie to ma skutki uboczne. I zastanawiam się właśnie czy to przez to? Na reddicie ktoś mi napisał że im częściej myślę o ubokach tym większe one będą. Jestem w stanie w to uwierzyć.

Myślałem jeszcze czy nie mialem czasem jakiegoś złego snu bo nie wykluczam że właśnie zasnąłem na te 20 minut. Możliwe też że to przez burzę i deszcz, bo wczoraj tak lało i waliło w okna jak nigdy przedtem. No i straszne błyskawice były, DOSŁOWNIE co 2 sekundy. Pokój był oświetlony jak w dzień, a było ciemno.

P.S jeszcze jak wciągałem powietrze nosem to nie było jak zwykle tylko miałem takie jakby pieczenie w nosie jak podczas choroby

Będę obserwował co dalej...

#finasteryd #fin #minoxidil #lysienie #lekarz #leki
  • 5
@Luko42: Akurat z ekspertem masz rację, biorę od 19 roku życia i nie miałem żadnych efektów ubocznych i widzę, że osoby, które je mają to zazwyczaj nocebiarze, więc jak po tygodniu już coś takiego masz, chcesz zmniejszać dawki itd. to lepiej zaprzestań.