Wpis z mikrobloga

  • 2
@ArmageddonPrzeciwBladziom: To co innego ja mam wszędzie daleko. Gdybym mieszkał w wojewódzkim np. taki Wrocław defacto najbardziej zakorkowane miasto w PL to lepiej rower + komunikacja. Tak np. we Wrocku wygląda codzienność. Bo np. podczas pobytu w Bydgoszczy i tamtych okolicach spoko było... Praktycznie bez korków kiedy bym nie jechał. Kadr z Wrocka i wyjechać stamtąd to nie lada sztuka chyba że, się człowiek obcyka XD
Podejrzewam że, nawet Wawa lepiej
Zwierz33 - @ArmageddonPrzeciwBladziom: To co innego ja mam wszędzie daleko. Gdybym mi...

źródło: IMG-20230407-WA0002

Pobierz
  • 1
@gomjeden: Teraz to kupe kasy by wziął za takiego w dobrym stanie. Mój starszy brat miał kiedyś syrenkę, ja sam kiedyś sprzedałem Rometa Ogara k-205 i Komara z ręcznymi biegami za grosze to samo Simson Sr51 chyba a teraz to aż strach pomyśleć ile to warte XD
  • 0
@gomjeden: Dla mnie też ale ogólnie wolę wygodne auta niż jakieś sportowe. Coś w stylu avensis czy merc S350. Duże, pakowne, wygodne i tak maks do 250 km wystarczy żeby śmigać. Ale minimum 150 km tak żeby jakoś się turlało jak potrzeba coś wyprzedzić.

Kolega ma focusa st, nawet fajny.

Oprócz tych powyżej takie małe też fajne są bo zazwyczaj zwrotne i całkiem żwawe z racji tego że, lekkie autka.
Z
  • 0
@Honowanie_dupska: No fordy to gniły na potęgę, rdza wszędzie z tego co pamiętam a mój dodatkowo więcej się psuł niż jeździł stąd też więcej fordów nie chciałem. Ja to mówili ford gówno word XD

Od brata miałem okazję kiedyś kupić e46 na wypasie była 2.0 benzyna taka jasno niebieska a głupi nie kupiłem. Szkoda mi bo fajne autka były. Miałem okazję pojeździć tak samo e90 fajna ale mam wrażenie że, ta