Wpis z mikrobloga

@dziczyznaa: prawda jest taka, że jeśli jesteś zupełnie początkujący i np. nie chcesz poświęcać sporo czasu na naukę jak poprawnie robić zdjęcia aparatem, nie chcesz też spędzać za każdym razem kolejnych godzin na obróbkę zdjęć, to zdecydowanie telefon będzie lepszym wyborem. Współczesne smartfony robią naprawdę gigantyczną obróbkę zdjęć w tle, to co wychodzi z pstryknięcia telefonem jest efektem wielu różnych operacji i modyfikacji przeprowadzonych na obrazie (to tzw. fotografia obliczeniowa [computational
  • 0
@markuzz rzecz w tym, że teraz mam samsunga s10, który ponoć ma dobry aparat, a wydaje mi się że zdjęcia z niego są gorsze niż z mojego aparatu kompaktowego sprzed 12 lat. Nie wiem czy ja coś źle robię, czy to tylko moje błędne wrażenie.
Aparat zawsze będzie robił "lepsze" zdjęcia pod względem technicznym, do tego został skonstruowany.


@Wiskoler_double: nie zgodzę się. S22 robi na start zdjęcia o większej dynamiceniż moją 10letnia lustrzanka. I ma szybszy AF :)
A jak z rodziałką i głębią ostrości? Co powiesz na ręczną zmianę przesłony? Jednocześnie wydłużając/skracając czas ekspozycji? A wybór ISO filmu? - to moje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać.


@Wiskoler_double: jak nie robisz dużych odbitek to nie widać różnicy w rozdzielczości. W tel też mogę sterować przesłoną i głębią ostrości, ale nie w takim zakresie jak w lustrzance, z tego powodu zostawiłem ją z jednym obiektywem z światłem 1.4
Taki mały bonus: https://www.instagram.com/onelife_photostory/ <- profil człowieka zajawionego fotografią mobilną, zdjęcia na profilu są zrobione za pomocą telefonu (ewentualnie dronem). Oczywiście fotki są dodatkowo obrobione w postprodukcji, ale jak widać nawet telefonem da się zrobić świetne zdjęcia - to jest po prostu połączenie doświadczenia i umiejętności fotografa (zarówno na poziomie robienia zdjęcia jak i jego dalszej obróbki), a narzędzie (w tym wypadku telefon) w tym wypadku jest na drugim planie. Oczywiście te
@dziczyznaa: zamiast s22 kup sobie w tej cenie lustrzankę z obiektywem. Mam s21 pro 5g ultra mega giga i się tak zawiodłem że żałuję każdej złotówki wydanej na to gówno. Jakiś 10 letni iphone robi lepsze zdjęcia. Potem sobie kupiłem jakąś lustrzankę za 400zł, obiektyw za tyle samo i zdjęcia robi pryma sort, iphone czy samsung nie ma podejścia do tej taniej lustrzanki
Potem sobie kupiłem jakąś lustrzankę za 400zł, obiektyw za tyle samo i zdjęcia robi pryma sort, iphone czy samsung nie ma podejścia do tej taniej lustrzanki


@sha128: co kupiłeś za 400zł?szczególnie mnie ciekawi jakie szkło? Miałem tanie lustrzanki (typu Nikon D90 potem D7100, Canon 450D) i S21 robi zdjęcia z szerszym zakresem tonalnym. Obecnie mam Pentax'a K70 i trzymam go tylko z sentymentu :)
@dziczyznaa: problemem dzisiejszej fotografii tradycyjnej jest to, że nikt już za bardzo nie rozwija produktów średniej i półprofesjonalnej półki. Rynek po wprowadzeniu co raz to lepszych smartfonów po prostu zamarł. Taki RX 100 nie ważne jaki mark to w zasadzie cały czas ta sama matryca i trochę poprawiony autofocus czy przepustowość pozwalająca nagrywać w większym bitrate. W międzyczasie do smartfonów doszło sporo wspomagaczy o których pisze @markuzz których próżno szukać w
@dziczyznaa: obecnie w lepszych smartfonach jest tzw. fotografia obliczeniowa, która często poprawia na zdjęciu to, nad czym z cyfraka musiałbyś siedzieć w LR/PS.
ok.. RX100 da nieco lepszą plastykę obrazu z uwagi wielkość matrycy.. foty będą bardziej szczegółowe... natomiast jeżeli rx100 też będzie leciał tylko na auto... to nieco lepsze foty finalne wypluje Ci czy to galaxiak czy jakiś nowy srajfon - bo one robią przynajmniej HDRy w locie.. a i