Wpis z mikrobloga

Ostatnio ktoś pisał o sraniu w pracy i pomysłem sobie - #!$%@? rzeczywiście! W mojej obecnej pracy jestem od listopada 2021 i od tamtego czasu DO TEJ PORY nie zużyłem 20-rolkowej paczki papieru toaletowego :o

Moja pora wypróżniania jest na tyle regularna, że zawsze około 11-12 stawiam w pracy konkretnego stolca i wystarczy mi to na cały dzień. Ze swojego kibla korzystam w szczególnych przypadkach (sraczka). Z kolei w weekendy zwykle jestem na mieście; wiec wtedy korzystam z kibli w galeriach, restauracjach, czy tez w miejskich szaletach albo po prostu w krzakach w parkach. Raz na kilka tygodni odwiedzam tez rodzinne strony, wiec wtedy sram u rodziców.

Niesamowita oszczędność papieru, wody i środków czystości, jeden z mocniejszych argumentów przemawiających za pracą stacjonarną #pracbaza #oswiadczenie #chwalesie #srajzwykopem
bartek-zelazny - Ostatnio ktoś pisał o sraniu w pracy i pomysłem sobie - #!$%@? rzecz...

źródło: IMG_8062

Pobierz
  • 7