Wpis z mikrobloga

Z tymi calymi kaloriami to chyba jakas sciema. Jak wygladaja ludzie ktorzy sie odchudzaja? No grubasy. Schudna moze z 110kg do 100kg ale dalej sa grubi. A ludzie ktorzy nie licza kalorii bo nie musza - chudzi, i jedza po 6000 kcal dziennie a dalej sa chudzi.

Na internecie sa te kalkulatory ze niby jak zejdziesz o 200 kcal to bedziesz chudnac 400g na tydzien, a jak dodasz 200 kcal to bedziesz tyc 400g na tydzien. Tyle ze wedlug nich powinienem tyc kilogram dziennie jak jem ponad 10000 kcal. A prawda jest taka ze 200 kcal w jedna lub druga nie zrobi widocznej roznicy, tak samo jak 2000 kcal. Po prostu bede bardziej lub mniej glodny. Zeby schudnac ponizej 130kg i to utrzymac bym musial jesc ponizej 4000 kcal, a zeby przytyc powyzej 140kg i to utrzymac to bym musial jesc ponad 10000 kcal. Tak wiec podwojenie zarcia daje mniej niz 10kg roznicy. Raz udalo mi sie dobic do 154kg na wakacjach all inclusive, ale nastepnego dnia wazylem juz 147kg a po 2 tygodniach normalnego jedzenia (czyli tyle co 4 doroslych ludzi) wrocilem do wyjsciowego 135kg. A do 160kg to bez sterydow chyba nie dobije nawet jakbym pozeral caly swiat codziennie, bede tylko wiecej srac.

Wychodzi na to ze po prostu kazdy organizm ma swoja optymalna wage wokol ktorej bedzie oscylowac niezaleznie od tego ile zje, I po prostu dla niektorych to jest 50kg a dla innych 150kg. I ja mam to swoje 135kg, jakbym byl koniem to bym mial wiecej a jakbym byl czlowiekiem to bym mial mniej - to jest w 95% genetyka a tylko w 5% to ile zresz.

#dieta #mirkokoksy
  • 13
  • 0
@bastianbastiante: No mi sie nie chce rzygac tylko zrec. Jakbym jadl 4000 kcal to bym chyba mial nieustanny wilczyglod.

I czemu #usuwajo?

Ty masz swoje 135 kilo i teorie z dupy, a my jesteśmy szczupli i opieramy się o badania naukowe


@Kiedys_Mialem_Fejm: niestety te twoje pseudonaukowe badania zawiodly bo wedlug nich powinienem juz wazyc ponad 400 kilo.