Wpis z mikrobloga

Hej, dwa wnioski kredytowe BK2 złożone 17.07.2023 (PEKAO SA, Bank PKO PB). W obu był wykonany operat szacunkowy - PKO BP 08.09.2023, w PEKAO SA 12.09.2023. W PEKAO SA wstępna decyzja finansowa na początku września, z PKO BP cisza (tylko alerty BIK). W PEKAO SA wniosek wisi na "przekazano do decyzji ostateczne/przygotowania umowy", w PKO BP nie da się tego sprawdzić dokładnie (wisi na "weryfikacja wniosku).

Doradca rozkłada ręce i twierdzi, że nic więcej nie da się zrobić. Ustawowy termin 21 dni dawno przekroczony. Wszyscy (czy to w PEKAO SA, czy PKO PB) proszą o "cierpliwość", która nie ukrywam się kończy, bo mieszkanie jest już zwolnione przez najemców i gotowe do wydania.

Czy można zrobić coś, żeby przyśpieszyć rozpatrywanie wniosku?

Info z google:

UOKiK wskazał także, że w przypadku przekroczenia przez bank ustawowego okresu na udzielenie decyzji klientom przysługuje prawo do reklamacji. "Zalecamy, by w sytuacjach przekroczenia terminu ustawowych 21 dni składać reklamację do banku - jest to nie tylko sygnał o występowaniu nieprawidłowości, ale również sposób na udokumentowanie zaistniałego z przedsiębiorcą sporu"

"Jeśli dodatkowo konsument udowodni, że spowodowało to szkodę majątkową, może zwrócić się do banku z roszczeniem o jej naprawienie w formie odszkodowania" - wyjaśnia UOKiK.

Wołam naczelny wykopowy ekspert od BK2 @marcpol

Czy opóźnienia mogą wynikać z wysokości kredytu? Czytałem, że powyżej 500k wniosek nie jest rozpatrywany w danym oddziale tylko w centrali (gdzie pewnie czeka tysiące wniosków na rozpatrzenie). Czy termin na podpisanie umowy przyrzeczonej na koniec października może mieć wpływ na długość rozpatrywania wniosku? W końcu w banki mają dostęp do aktów notarialnych, które są załącznikiem do wniosku, więc teoretycznie mogliby rozpatrywać wnioski w takiej kolejności, żeby najpierw wydawać decyzje tam, gdzie termin zawarcia umowy przyrzeczonej jest bliski.

#bk2 #bk2procent #kredyt2procent #kredythipoteczny
  • 13
Ustawowy termin 21 dni dawno przekroczony.


@bolcman: Z uwagi na brak definicji kompletnego wniosku kredytowego jest to martwy przepis. BK2 dostępny jest tylko w kilku bankach, te główne do których trafiła większość wniosków nie są pionierami w cyfryzacji wewnętrznych systemów co negatywnie przekłada się na możliwość obsługi dużej ilości wniosków.

Czy opóźnienia mogą wynikać z wysokości kredytu? Czytałem, że powyżej 500k wniosek nie jest rozpatrywany w danym oddziale tylko w centrali
  • 0
@Serghio: mój doradca sprawdzał, rozumiem, że znając numer wniosku ma on dostęp do statusu wniosku online. W PKO BP po prostu dzwoniąc na infolinię i podając PESEL itd.
  • 0
@marcpol: dzięki! czyli rozumiem jak mam "odległy" termin podpisania umowy przyrzeczonej, to nie mam co liczyć na przyśpieszenie rozpatrywania wniosku, za to Ci, którzy złożyli wnioski miesiąc po mnie, ale nie zadbali o długi termin podpisania umowy przyrzeczonej, mogą ten wniosek z racji tego mieć przyśpieszony? Great ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 0
@marcpol: z tą stratą zadatku jest dla mnie niejasne, jeden rabin mówi tak inny inaczej. Niektórzy twierdzą, że zadatek traci się, gdy z Twojej winy nie dojdzie do zawarcia umowy. Sytuacja, w które bank nie wydał decyzji kredytowej (w ustawowym terminie, mimo, że nikt go nie przestrzega i to martwy przepis) nie brzmi jak wina osoby, która wpłaciła zadatek i zakładam, że można by wtedy dochodzić zwrotu zadatku w sądzie?
@bolcman: Co do zasady zadatek w takim przypadku jest zatrzymywany przez stronę która go otrzymała. Później można można dochodzić na drodze cywilnej swoich roszczeń. Wyroki sądów w takich sprawach są często korzystne dla kupujących, jednak nie jest to regułą. Jednocześnie można też żądać na tej samej drodze zadośćuczynienia od banku.
@bolcman: Nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się, ze w Nowej Ustawie Deweloperskiej zadatek wraca do Ciebie obligatoryjnie jeśli nie dostaniesz kredytu.
via Android
  • 0
@GOHAN ja mam akurat z rynku wtórnego, więc ta ustawa tu nie działa, jedynie ustawa o kredycie hipotetycznym, ale ona ofc nie mówi nic na temat zadatków
@bolcman: @marcpol Czy to nie zależy od tego, czy to "nowa" czy "stara" ustawa deweloperska ? Bo w nowej to chyba jest domyślnie.


@GOHAN: Tak, w przypadku zakupu nieruchomości będącej w budowie na rynku pierwotnym po nowelizacji ustawy opłata rezerwacyjna jest zwracana w przypadku decyzji negatywnej banku. W tym przypadku autor kupuje jednak nieruchomość na rynku wtórnym.