Wpis z mikrobloga

Jak radzicie sobie z pracą zdalną


@whoru: Jak mija mi 8h pracy i nie ma jakiegoś wielkiego pożaru to wyłączam laptopa służbowego i tyle, więcej nawet o niej nie myślę ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@whoru: ale to nie jest wina zdalnej, tylko tego że masz braki społeczne.

Ogarnij sobie kumpli i zacznijcie jeździć na ryby, grzyby czy strzelnice. Możesz też dołączyć do jakiejś drużyny kolarskiej, piłkarskiej albo z kumplami chodzić na siłkę lub crossift. No i jakaś żona i dzieci to nie będziesz czuł się samotny.

Nie szuka się znajomych i przyjaźni w pracy, zwłaszcza w korporacji. Sam jestem programistą i traktuje te znajomości jako
  • Odpowiedz
@whoru jeśli nie mieszkasz sam to wg mnie rano i po pracy spacer symulujący pójście do pracy, ubranie się w coś z rana i u mnie to już nadto. Najgorzej to mieszkać samemu i pracowac zdalnie wg mnie. Wtedy to trzeba na jakieś zajęcia po pracy chodzić by moc choć odrobine pogadać z ludźmi na żywo.
  • Odpowiedz
@whoru ktoś ci każe pracować tam gdzie pracujesz? Jeżeli nie podoba ci się praca zdalna możesz znaleźć ofertę z pracą w biurze, teraz nawet więcej ich jest a nawet częściej za większy hajs
  • Odpowiedz
@whoru: mam osobny pokój ale i tak sam siedzę na chacie więc bez różnicy. Raz w miesiącu muszę się socjalizować z załogą na posiłku w restauracji i tyle mi w zupełności wystarczy. Też robię przerwy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz