Aktywne Wpisy
restofme +527
Napisałem ten komentarz pod znaleziskiem 44-latek spędził niemal dobę na SOR-ze. Był po udarze i trafił na laryngologię.
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Dawul +139
Nagle jakieś targi uliczne zobaczyłem na małym skrzyżowaniu szutrowych dróg, ale takie craftowe widać że nie od najbiedniejszych,tylko pod turystów od konkretnych farmerów.
#milfboners #milfmaszyna #takasytuacja #podrywajzwykopem #podroze #podryw #amerykankadlazakolaka #zalesie
No i tak się zatrzymałem w cieniu i podeszła do mnie amerykanka,co sprzedawała sery i inne produkty z farmy,milfisko idealne, typowy materiał na żonę, ale w wieku 45-50 lat.
I chwilę pogadaliśmy co ja tu robię i gdzie jadę.
Powiedziała że prowadzi farmę głównie kóz niedaleko i
jeśli chcę pomieszkać jakiś czas i popracować kilka godzin dziennie w zamian za jedzenie i korzyści z bycia w pięknym miejscu, to mogę pojechać tą drogą szutrową. Ze jest tam też para Francuzów od kilku tygodni.
A że już miałem brać odpoczynek od jazdy na kilka dni to sobie pomyślałem czemu nie, poprezucam trochę gnoju na farmie i pokarmie kozy dla urozmaicenia i pojem jak człowiek.
No i jechałem tam wertepami okrutnymi, ale znaki były dobre na farmę, około 5 km.
A na miejscu fajny parterowy dom, kilka przyczep kempingowych, i zagrody i stodoła dla zwierząt wszelakich. Ogólnie dużo kasy tam było zainwestowane.
Okazało się że farmę prowadzi ta samotna cycata amerykanka oraz jej matka była akurat w odwiedzinach z USA.
I ta para Francuzów, a tak to nikt dookoła,
Amerykanka dojechała później i mnie wyściskała i dotykała za ramię widać że chciała żebym się tam dobrze czuł.
No to przydzielili mi ta przyczepę, pogadaliśmy chwilę jak tu wszystko działa i pomogłem Francuzowi ładować gnój na przyczepkę quada,
I tak kilka dni, oczywiście codziennie full serwis jedzenie w głównym domu, widać że się starały.
Po dwóch dniach zauważyłem że matka tej Amerykanki mieszkała jednak osobno w przyczepie a nie w głównym domu.
A milfisko chodziło spać bardzo późno bo widziałem że ostatnia gasiła światła że wszystkich, pisała jakieś artykuły i książki o zdrowym odżywianiu lub coś podobnego, pokazywała mi na początku.
Akurat miałem już skonczony kurs masażu i kilka lat praktyk, jak by nie to że się źle zacząłem czuć, chyba od innego jedzenia,to bym do niej podbił wieczorem i poderwał, bo z perspektywy czasu widzę że dawała sygnały tym ciągłym dotykaniem niby przypadkiem, ale jak miałem 22 lata to jeszcze nie ogarnąłem i byłem trochę nieśmiały.
No więc wyjechałem po 4 dniach z tamtad bo nie chciałem nadużywać uprzejmości nie mogąc pracować i jeść za darmo i mieszkając za darmo. Tak to bym działał z nią.
Na koniec również mnie wyściskała jakbyśmy się znali kilka lat. Czuć było że brakuje jej czyszczenia komina.
#milf
#milfmaszyns