Wpis z mikrobloga

@1788: Ja brałem stałą stopę i składałem wniosek 2 tyg temu, wtedy oprocentowanie wynosiło 6.80, a z ubezpieczeniami itd rrso wychodziło 7.32 (santander miał 50 zł taniej ratę, ale musiałbym być zapakowany w ich produkty). Ogólnie brałem kredo 475k przy 400k wkładu. Rata z ubezpieczeniami wychodzi mi 3500 (25 lat). To co przyciągnęło mnie do ING to nawet fajna apka (różowa była wcześniej klientką ING) , darmowe nadpłaty, brak prowizji itd.
  • 1
@Zlmmerman to w sumie podobnie podchodzę, też chciałbym w 5 lat spłacić, więc patrzę tylko na banki z bezpłatnymi nadpłatami; no nic, popatrze jeszcze tuż przed tym jak będę składał, bo te cenniki się często zmieniają; ostatecznie to te różnice między bankami nie są takie duże
@1788: ING ma zawsze nowe oferty w poniedziałki jak coś to polecam tam odpalić ich kalkultor kredytowy. Teraz jak stopy dygnęły w dół i jeśli bierzesz zmienne to może trochę będzie lepiej.
@1788: BNP to tragedia bank, zero obrotu gotówki, za wszystko nawet za konto walutowe płacisz. A nie dey boże żebyś miał naprzykład jakieś zajecia komornicze. O blache sprawy to każda sprawa będzie liczona oddzielnie. Nie ważne ze jeden komornik wysyła zajecie.

Oni licża 200zl od każdje sprawy przykładowo zajecie za kilka rat kredytu przykałdowo masz konta w PKO, ING i BGZ komornik szuka kasy wysyła powiadomienia

w PKO lub ING zapłacisz
@Zlmmerman: Chcę praktycznie taki sam kredyt wziąć (450 k przy 520 k wkładu) i Santander ma trochę lepszą ofertę niż ING, w którym też musisz mieć konto, kartę, ubezpieczenia dwa, tak jak w Santanderze. ING dzisiaj 7.04%, a Santander 6.62%. Złożę chyba do obu. Może jeszcze coś spadnie w związku z najnowszą obniżką...
@Izis86: oferty na stałą stopę praktycznie nie zmieniły się lub wzrosły (!) względem tego co było jeszcze 2 miesiące temu. Czyli obie obniżki tak jakby nic nie dały. Może od poniedziałku coś ruszy...
@Izis86: A widzisz no to się dynamicznie zmienia. Jak składałem wniosek to ing miało 6.80 (2 tyg temu). Z tego co pamiętam, to żeby w santandetr uzyskać najniższą ratę to chyba trzeba mieć: kartę kredytową, ich ubezpieczenie na życie (cena w sumie jak w innych bankach), ubezpieczenie mieszkania (ichniejsze) noi bodajże trzeba mieć wpływy z wypłat na to konto (tam na ich stronie można to wyklikać chyba, każdy produkt to jakos
Rozważam BNP lub ING. Kosztowo wychodzi bardzo podobnie.


@1788: Aby uzyskać kredyt w banku BNP Paribas należy być klientem banku od co najmniej 3 miesięcy lub finansować zakup nieruchomości spełniającej parametry w postaci wartości wskaźnika rocznego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną EP poniżej 58 kWh/(m2*rok). Bank obecnie nie udziela kredytów hipotecznych klientom zewnętrznym.
  • 0
@marcpol w BNP akurat od wielu lat mam konto, więc byłoby OK. Aktualnie argumentem za BNP jest dla mnie: brak konieczności wchodzenia w nowy bank, niższa marża po okresie stałej stopy. Z kolei przeciw BNP: mniej korzystne warunki co do ubezpieczenia (jak jeden kredytobiorca to wymagają ubezp. przez cały okres), no i wydaje się trochę malo nowoczesnym bankiem w porównaniu do ING (a to może wpływać np. na łatwość nadpłat przez aplikację
@bero33bb: No to lipa straszna, udało mi się wlecieć na 6.80 przy rrso 7.32 ehh. Ciekawe jaka będzie oferta w tym tygodniu w innych bankach. Pewnie wszystkie po ostatnich rewelacjach NBP grają na odbicie inflacji po 1szym stycznia / podniesieniu stópek po wyborach
@marcpol w BNP akurat od wielu lat mam konto, więc byłoby OK. Aktualnie argumentem za BNP jest dla mnie: brak konieczności wchodzenia w nowy bank, niższa marża po okresie stałej stopy. Z kolei przeciw BNP: mniej korzystne warunki co do ubezpieczenia (jak jeden kredytobiorca to wymagają ubezp. przez cały okres), no i wydaje się trochę malo nowoczesnym bankiem w porównaniu do ING (a to może wpływać np. na łatwość nadpłat przez aplikację
@bero33bb: Wczoraj chodziłam cały dzień wściekła z tego powodu, nie spodziewałam się podwyżek przed wyborami :(. Z Santandera wyszły nici (brak zdolności), a ING podniosło to oprocentowanie :/