Wpis z mikrobloga

Mam taki problem, że wciągu dnia zazwyczaj jestem otępiały, ciezko mi sie zabrac za cos produktywnego itd. a dopiero w nocy czuje ze dochodze do siebie i wtedy zabieram sie z arzeczy ktorych nie zoriblem w ciagu dnia, ale przez to znowu ide pozno spać. Potem z rana przedwczesnie budzi mnie współlokator jeden albo drugi, wtedy znowu jestem otępialy caly dzien, w nocy dochodze do siebie i tak w kolo Strasznie mnie to irytuje, bo trace duzo c czasuw ciagu dnia i nie wiem co z tym zrobic, bo czesto spie po 3h.
A nawet jesli pojde spac wczesniej to wtedy nie zasypiam. I nie jestem w stanie sie rpzestawic bo jak chodziłem do pracy wstając o 6.30, to przez 2 meisiace wiecznie nie moglem zasnac chodzac spac o 23 albo o północy. Teraz chdze na druga zmiane kocząc prace o 23, no i moglbym se siedziec w nocy,(zresztą nawet sie nie da tak od razu pijsc spac po robocie) ale znowusz z rana mnie dobijaja wspolkolatorzy

#zalesie #przemyslenia #psychologia #neurobiologia #wynajem #mieszkanie
  • 13
polecam przeczytać "Psychopatologię nerwic" Kępińskiego. Jest tam mowa o tym, co opisałaś. Neurastenia ogólnie w wielkim skrócie


@przegryw_z_piwnicy: A mozesz na pisac na czym to polega?
Ja tez zauwazylem ze zawsze jak musze gdies w stac to wtedy nie zasypiam. Moze to ma zwiazek jakis
Neurastenia


@przegryw_z_piwnicy: Nie no, to nie o to chodzi. Ja nie eczuje sie zmeczony bo tak, tylko bo spie za malo. Jak na to ile spie to i tak dobrze ze jakos fiunkcjonuje. Chociaz moze troche zle opisalem to wszystko, ale chodzi mi tez o to ze ogolnie w nocy jestem wydjaniejszy i to tez powoduje moje pozne chodzenie spac, a potem jak ktos mnie budzi to jestem otepiały
@Esso: regularność to klucz, godziny są mniej ważne. Z tego co piszesz to pracujesz na zmiany i masz współlokatorów, którzy wstają rano, w tych warunkach ciężko będzie ci uporządkować sen.