Wpis z mikrobloga

Zrobiliście taki hałas w necie, że aż zacząłem oglądać wnikliwie ten sezon, a teraz nawet coś napiszę po raz 1. Chociaż analizowanie ludzi jest trudniejsze, bo jest czynnik nieprzewidywalności, to równie fascynujące, zwłaszcza jak się czyta wpisy innych.Wszystko co analizowałem odnośnie Lucy (jej wypowiedzi na insta, kto z kim trzyma po programie, logika) wskazywało, że ona już nie wróci. Nie ma na to szans. Ale, że są nudy w programie to ostatnia zajawka skloniła mnie do przedstawienia szalonej teorii: teraz wchodzi Lucy.
Oparłem ją tylko i wyłącznie na 2 wątłych poszlakach: wypowiedzi Kukiza z zajawki i Mostowiaku zapowiadającym nadchodzący moment zwrotny. Dlaczego wypowiedź Kukiza wskazuje Lucy? Bo produkcja jest schematyczna i zawsze jak daje w zapowiedzi odcinka wypowiedź mocno sugerującą jedno działanie, to dzieje się coś innego. Tutaj mamy wypowiedź Kukiza po której absolutnie każdy myśli, że wejdzie KrzysiuR, więc to nie może być on. A na kogo innego Kukiz mógł tak zareagować? Jedynie na Lucy. Wchodzi więc Lucy, jakimś cudem Wojtek szybko łapię z nią vibe i wymienia Grycankę, mamy więc pary: Srochy, Kukizy, Mostowiaki i Jaca z Oliwią. Nastąpiło przesilenie w grupie i zmiana układu sił, grupa Srocha to 2 pary, grupa Mostowiaków 3 pary. Na dodatek, jeśli założymy że para Lucy-Wojtek związałaby trwały sojusz, to mielibyśmy 3 pary od Mostowiaków nie do ruszenia.Każdy już rozumie, że to jest gra i po ostatnim spisku Srocha, Kori, Tori i Kukiza, gdy cała grupa widziała jak się namawiają, wiedzą, że albo oni, albo my. I to byłby ten moment zwrotny o którym tyle gada Mostowiak. Rywalizacja 2 grup byłaby ciekawa. Bo niby co innego miałoby byc momentem zwrotnym? Albo wejście kilku osób/Lucy i całkowite przetasowanie układu sił albo rozstanie się Mostowiaków. Nic innego nie byloby punktem zwrotnym. Dalej możemy popuszczać wodzę fantazji, co mialoby być tym czymś czego nigdy nie było? Ano 2 powroty tej samej osoby, przed powrotem kogokolwiek innego itd. A tak mogliby następnie wprowadzić KrzysiuRa i nic by się nie zmieniło, gryźliby się między sobą, bo musiałby rozbijać parę z grupy Srocha. Klaudia mówiła też o 3 skrzynkach, więc albo będą 3 powroty, albo oni mają do wyboru jedną skrzynkę, a w kazdej było imię innego uczestnika. To też mogłoby łagodzić ich zdziwienie powrotem Lucy, sami ją wylosowali.
Oni nie spoilerują w zajawkach, a jedynie mylą tropy np. przed poprzednim RR dali wypowiedź Kukiza, że się waha kogo wybrać i pół internetu już pisało, że Lucy na pewno zostaje, a ja byłem pewien, że skoro dali to w zapowiedzi, to odpadnie. I się sprawdziło. Wejście KrzysiuRa byłoby banalne, przewidywalne, nudne i nie współgra z tym co przewidujemy. Tori musiałaby się z nim sparować, a wszystko wskazuje na to, że to z Kukizem była w finalowej 3. Inna opcja: kazali Kukizowi zareagować tak na wejście Dżustyny albo Ustniczki.
Proszę to traktować jedynie jako sci-fi, ćwiczenie wyobraźni, bo nadal uważam, że Lucy na pewno nie wróci.
#hotelparadise
  • 6
@Matlol: no ale Sok woli Szczocha więc, nie koniecznie on by się ucieszył na jej powrót, tym bardziej że Szczoch póki co jest jego zagrożeniem , dawno by się jego pozbył gdyby nie to że póki co jest on ciepłym kapciem dla starej gwardii
@Amikamamy: ale na widok Łucji też by się nie cieszył skoro ostatecznie zadecydował, że wybiera Tori. Skoro wciąż nie ma Krzycha to u niego i w jego nastawieniu raczej nic się nie zmieniło.
@AnalitykK: Ja taką mam rozkminę, że jednak Łucja wróci po raz kolejny i "zesparuje" się z Wojtkiem. Coś na story wspominała, że z Onlyjadem się parę razy pokłóciła....stąd ich relacje się zmieniły.Tak delikatnie odpowiadała na pytanie : Co miała na myśli Malu w swojej relacji pisząc, że Wasz kontakt osłabł przez pewne wydarzenie. Czyli musiały mieć jeszcze szansę na pokłócenie się, chyba, że te kłótnie było po hotelu...
A te 3
@crazy_frog: pokłóćiły się kilka razy, ale Onlyjad mówiła, że po programie były bardzo blisko,sugerowała, ze Lucy była jedną z najbliższych. Teraz też pisała, ze po wyjściu nawiązuje się prawdziwe relacje, dopiero poznaje, więc te kłótnie dotyczą tego co po programie. Przez kłótnie rozumiem to, że nadają na innych falach, a nie jakieś awantury. A to zdarzenie, to zapewne wyjazd Lucy z Polski, trudno miec z kimś nadal bliskie relacje. Co do