Wpis z mikrobloga

@bongoz11: @Deathspeace w Chorwacji / Istria po 3 - 4 euro kawka na miescie i w kiepskiej jakosci barze przy plazy. W markecie pilem najtansza po 1.9 euro - jeden shot espresso, ale nie maja jak wydac wiec wyszlo 2 euro.

Podawanie cen przez OPa jest z dupy, bo w jednym tylko miescie zjesc schabowego z surowka za 14 zl w zestawie i 44 zl, kwestia na czym kto zarabia.

Dla
  • Odpowiedz
@Deathspeace: mam podobne przemyślenia z wakacji w Barcelonie. Kawa tania, woda do obiadu za darmo, wino tanie i dobre i nikt nie mówi, że musi być drogie bo wino to luksus. W sklepach ceny jak u nas lub taniej.
Jak się pójdzie do rodzinnej knajpy dla lokalsow, to za 15 euro można zjeść pod korek z deserem i winem.
  • Odpowiedz
@Deathspeace: Z perspektywy turysty może i tak jest, ale rzeczywistość jest inna. Portugalczycy idą na kawę codziennie, siedzą w niej po kilka godzin. Przed pracą kawa, podczas siesty kawa, wieczorem do północy małe piwko i kawa. Kawiarenka ma stały przychód. W Polsce kultura chodzenia na kawę jest zupełnie inna. Poza tym, na południu do śniadania na start zamawiam 2 latte dla siebie, bo te rozmiary to jest żart. Do tego ziarna
  • Odpowiedz
@Qiudo: to tania różowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

w polsce za same szklany byłoby ok 40 zł a bułeczki, ciasteczka czy inne duperele to ze 20-30 zł i wychodzi 70+
  • Odpowiedz
Kawka w Portugalii nad samym oceanem za 1.30 euro. W Polsce za coś takiego minimum 10 zł.


@Deathspeace: 20 zł i to w mieście powiatowym, oddalonym ponad kilkaset metrów od morza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
kawa ogolnie jest tania nad srodziemnym i w okolicahc


@programista15cm: nie tylko tam. W Bratysławie na spokojnie znajdziesz miejsca, gdzie za 1€ dostaniesz dobrej jakości espresso. Wiadomo - w okolicach Starego Miasta są droższe, typowo pod turystów z Austrii, ale poza Centrum normalna cena to właśnie 1-1,2€ max.
  • Odpowiedz