✨️ Obserwuj #mirkoanonim Cześć mirki, marzy mi się by wyjechać z Polski i zamieszkać w USA, tam znaleźć pracę mam prawię 30, trochę odłożone na koncie i wykształcenie informatyczne ponadto pracuję trochę jako #programista15k (może nie zarabiam 15k ale wciąż mam spoko pensję) jest jakiś sposób by tego dokonać bez brania udziału w loterii wizowej? Niby jest wiza pracownicza ale to chyba najpierw musieliby mnie tam zatrudnić nie? #emigracja #usa
@mirko_anonim: wiza pracownicza, wiza studencka lub loteria, no chyba że masz milion dolarów (albo więcej, nie pamiętam) to jest jeszcze jeden rodzaj wizy gdzie możesz zainwestować w USA.
✨️ Autor wpisu (OP): @wiesiu2 tam gdzie najtaniej, na pewno bym unikał dużych miast bo tam wynajęcie kosztuje kilka tysięcy dolców, chyba 1 tyś za czynsz Najlepiej by było z tą wizą pracowniczą ale oni by pewnie chcieli kogoś z doświadczeniem kilkuletnim i co najmniej magistrem
@mirko_anonim byłeś kiedyś w Stanach? Jeśli nie, to nienajgorszym pomysłem jest przejechanie się na wakacje zanim zdecydujesz o przeprowadzce. Poza tym skoro jesteś w IT to szukaj pracy z Polski dla firmy ze Stanów, rób karierę i przenieś się wewnętrznie. I tak, oczywistym jest, że do wizy pracowniczej firma musi Cię bardzo chcieć - nie mając za bardzo wykształcenia ani doświadczenia czym chciałbyś przekonać ich do zainwestowania w Ciebie?
@mirko_anonim: Najlepiej jak chcesz się tam przeprowadzić najpierw coś stwórz co by zainteresowało jakąś firmę sporą z US (np jakieś rozwiązanie które by wspomogło ich pracę) i postaw warunek że jeśli pomogą Ci z migracją to im odsprzedasz ;)
✨️ Autor wpisu (OP): @xentropia nie byłem ale chciałbym zobaczyć jak tam życie wygląda, musiałbym jakoś zacząć pracować w amerykańskiej firmie z siedzibą w USA? @billuscher prosto powiedzieć jak już wszystko wymyślono
@mirko_anonim jak chcesz zobaczyć jak wygląda życie, to serio pojedź najpierw na dwa tygodnie i dopiero jak potwierdzisz sobie, że tego chcesz zacznij organizować swoje życie i karierę pod przeprowadzkę.
Nie mówię tego jako osoba która jest za albo przeciw USA, ale żyłam kilka miesięcy i zderzenie Europa vs Stany było dość mocne.
Zaczynasz pracę od polskiego oddziału firmy z USA i robisz wszystko żeby się wewnętrznie przenieść. Co nie jest generalnie
@mirko_anonim: czy zdajesz sobie sprawe jak wyglada teraz rynek pracy w US dla informatykow? Wyglada bardzo slabo, obczaj sobie reddit cscareersquestions. Dopiero gdzies za 2-3 lata sytuacja sie poprawi
@xentropia podpisuje się pod tym co napisałes. Chyba każdy przeżywa szok poznawczy będąc pierwszy raz w stanach. Nigdy się nie tak nie cieszyłem w naszej zasciankowej Polsce po powrocie, jak po miesiącu w USA.
@mirko_anonim: Znajdź firmę co zasponsoruje Ci stałą rezydenturę (zielona kartę) np EB-2. Wymogi to minimum polski mgr i 5 lat doświadczenia. Process to minimum 2 lata. Możesz wyjechać wcześniej na tymczasowej wizę L lub H i załatwiać rezydenturę już w Stanach. Sam przez to przechodziłem.
@niedasieukryc bezdomni. Ogromny kontrast między bardzo bogatymi dzielnica i bezdomnym, którzy byli wszędzie. Najgorzej było w Las Vegas, gdzie poza stripem w biały dzień się balem iść, bo wszędzie gdzieś leżaleli nieprzytomni/śpiący ludzie (pewnie ćpuny). Wyglądało to jak zwłoki na chodniku.
@niedasieukryc no i właśnie w ten sposób egzystuje klasa średnia w Ameryce. Kto może, wyprowadza się z centrum. Olbrzymie przedmieścia z gigantycznym osiedlami domów, bez infrastruktury potrzebnej do do życia (szkoły, parki, sklepy). Wszystko pod zmotoryzowanych. Dla mnie osobiście jest to przytłaczające. Jednym z bardziej abstrakcyjnych dla mnie przykładów było, kiedy się zatrzymałem w ładnym parku na piknik. Park jest dostępny jedynie z ruchowej ulicy i nie da się tam inaczej dostać
@niedasieukryc w centrum San Francisco są siedziby topowych firm technologicznych. Jak masz prestiżowa robotę i dojeżdżasz godzinę z tego swojego podmiasta, to i tak nie unikniesz spotkania z tą zepsuta tkanka miejska
No wiesz z parkami to też trochę tak jest, że są potrzebne mieszkańcom bloków, w US większość mieszka w domach z tarasem, ogródkiem. Pobiegać czy pospacerować raczej mają gdzie na tych przedmieściach bo w większości jest fajny szeroki chodnik z tego co widzę na street view. Czy ja wiem czy tanie paliwo, samochody bo jest taka konieczność to taka krzywda, jest konieczność używania samochodów, jest popyt, jest podaż kraj się
Dzisiaj mija 39 dni jak chodzę z buta do maka i nie biorę żadnego jedzenia. Zamawiam tylko kawę albo herbatę i czytam wykop. #przegryw #przegrywpo30tce
Cześć mirki, marzy mi się by wyjechać z Polski i zamieszkać w USA, tam znaleźć pracę mam prawię 30, trochę odłożone na koncie i wykształcenie informatyczne ponadto pracuję trochę jako #programista15k (może nie zarabiam 15k ale wciąż mam spoko pensję) jest jakiś sposób by tego dokonać bez brania udziału w loterii wizowej? Niby jest wiza pracownicza ale to chyba najpierw musieliby mnie tam zatrudnić nie?
#emigracja #usa
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
szukaj pracodawców oferujących 'visa sponsoring'
btw: jaki stan?
@wiesiu2: Jedyny stan w jakim da się swobodnie żyć, to stan wskazujący na spożycie.
Najlepiej by było z tą wizą pracowniczą ale oni by pewnie chcieli kogoś z doświadczeniem kilkuletnim i co najmniej magistrem
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo
Poza tym skoro jesteś w IT to szukaj pracy z Polski dla firmy ze Stanów, rób karierę i przenieś się wewnętrznie. I tak, oczywistym jest, że do wizy pracowniczej firma musi Cię bardzo chcieć - nie mając za bardzo wykształcenia ani doświadczenia czym chciałbyś przekonać ich do zainwestowania w Ciebie?
@billuscher prosto powiedzieć jak już wszystko wymyślono
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
Nie mówię tego jako osoba która jest za albo przeciw USA, ale żyłam kilka miesięcy i zderzenie Europa vs Stany było dość mocne.
Zaczynasz pracę od polskiego oddziału firmy z USA i robisz wszystko żeby się wewnętrznie przenieść. Co nie jest generalnie
Dopiero gdzies za 2-3 lata sytuacja sie poprawi
Jednym z bardziej abstrakcyjnych dla mnie przykładów było, kiedy się zatrzymałem w ładnym parku na piknik. Park jest dostępny jedynie z ruchowej ulicy i nie da się tam inaczej dostać
No wiesz z parkami to też trochę tak jest, że są potrzebne mieszkańcom bloków, w US większość mieszka w domach z tarasem, ogródkiem. Pobiegać czy pospacerować raczej mają gdzie na tych przedmieściach bo w większości jest fajny szeroki chodnik z tego co widzę na street view. Czy ja wiem czy tanie paliwo, samochody bo jest taka konieczność to taka krzywda, jest konieczność używania samochodów, jest popyt, jest podaż kraj się