Aktywne Wpisy
PanL +15
Panowie..
Dziewczyna spytała sie mnie, czy może iść na wesele z jakimś kolegą koleżanki(nie znam chłopa)
Wystawiła go partnerka, nie ma z kim iść(ale co mnie to akurat obchodzi)
Dodam ze moja luba jest bardzo podekscytowana tym faktem..
Co zrobic w takiej sytuacji? Raczej średnio mi sie to uśmiecha..
A czy wy pozwalacie waszym kobieta na takie wyjscia?
#zwiazki
Dziewczyna spytała sie mnie, czy może iść na wesele z jakimś kolegą koleżanki(nie znam chłopa)
Wystawiła go partnerka, nie ma z kim iść(ale co mnie to akurat obchodzi)
Dodam ze moja luba jest bardzo podekscytowana tym faktem..
Co zrobic w takiej sytuacji? Raczej średnio mi sie to uśmiecha..
A czy wy pozwalacie waszym kobieta na takie wyjscia?
#zwiazki
iErdo +890
No więc skiepściłem xD Czemu? Bo jestem głupi. Generalnie ładnie to sobie wymyśliłem, ale nie wziąłem pod uwagę wody za Zimorodkiem, i to co w wizjerze wyglądało fajnie, na kompie wyglądało okropnie, odbicia wody wzmacniają efekt aberracji chromatycznej i dziwnego rozszczepiania światła, więc Zimorodek był w złym stanie. ALE żeby dowieźć, to postarałem się coś z niego wykrzesać, musiałem zasymulować inne tło. Ogólnie normalnie bym nie edytował tego zdjęcia i je wyrzucił.
Frankfurt Maraton. Piękny to był zgon, nie zapomnę go nigdy. Ambicje były na sub 3h, więc pierwszą połowę poleciałem w 1:30:10, no i jednak trochę przeszarżowałem. Gdzieś od 27-29 km nie potrafiłem już trzymać założonego tempa i zacząłem zwalniać. Nie pomagał silny wiatr i deszcz, który zaczął padać mniej więcej w połowie trasy. No tak sobie cierpiałem przez kolejne kilkanaście km. Finalnie skończyło się na 3:05:45, czyli druga połówka była 5 min wolniejsza od pierwszej. Positive split ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na pocieszenie to moja nowa życiówka, poprawiona o prawie 10 min.
Mogłem zacząć wolniej, wtedy może mniej bym umarł i finalnie poleciał ze 2 min szybciej. Chociaż w sumie nie wiadomo, to tylko gdybadnie. Zbyt dobrze mi się od początku leciało w Endorphinkach Pro 3 z przedostatniej promki na Zalando. Pierwotnie zamówiłem sobie Nike Vaporfly 3, ale po przymierzeniu musiałem je oddać, kompletnie nie współpracowały z moją stopą. One mają tak dziwnie na skos język i sznurówki i dla mnie było to strasznie niewygodne, może dlatego że mam wysokie podbicie. A Endorphinki klasa, przed maratonem miałem jedynie możliwość pobiegnięcia w nich 5 km w czwartek, ale od razu mi siadły. Jedyny minus jaki zauważyłem, to na niektórych rodzajach mokrego asfaltu była słaba przyczepność, trochę jakby się uślizgiwały przy dobiciu. Mimo tego polecam ten sprzęt.
Sam maraton nawet spoko, trasa w miarę płaska, chociaż nie idealnie, zegarek zmierzył 100m przewyższenia. Na początku trochę kręcenia po centrum między wieżowcami, a potem długi wybieg gdzieś na zadupia i powrót do centrum na drugą mniejszą pętelkę. Przez te wieżowce trochę wariował GPS i zmierzył mi o 400m za dużo. Na trasie sporo kibiców, więc nawet niosło. Startowało kilkanaście tysięcy ludzi, wiec w sumie zawsze było z kim biec. Szkoda tylko że tak wiało i padało, to trochę psuło wrażenia.
#sztafeta #bieganie #biegazwykopem #maraton
Skrypt | Statystyki
@enron: Dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
brawo