Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pytanie do dobrze zarabiajacych facetow (przyjmijmy 10k netto+) - czy patrzycie na zarobki partnerki? Mielibyscie jakis problem zwiazac sie z kobieta zarabiajaca powiedzmy 4-5k net (zalozmy, ze spelnia reszte waszych wymagan?)

Ja zarabiam ~15k, moja dziewczyna 5k. Jest milosc, mieszkamy razem u mnie, finansowo ok, ale musze wam wyznac, ze jak np. poznalem pare programistow (facet + kobieta), to troche mnie dupa wewnatrz zapiekla, ze facet nie musi ciagnac finansow w takim zwiazku. Zwlaszcza w tych czasach - dobrze, ze chociaz dzieci nie mam.

Ktos ma podobnie?

#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #finanse



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 144
  • Odpowiedz
Troche tak, ale zawsze mozesz sie pocieszac ze inne w ogole nie pracuja i facet utrzymuje w 100% xd poza tym nie masz gwarancji ze taka zaradniejsza by Cie zechciala. Za 10l oni beda juz ustawieni w opor, z rodzina na swoim, nowe auta z segmentu premium, dochód pasywny, a ty bedziesz dalej zasuwal z presja kredytow i lizingow nad glowa. Ale wazne ze sie kochacie ( ͡°( ͡°
  • Odpowiedz
@mirko_anonim to zależy od twojego podejścia do życia. Jeśli boli cię dupa to znaczy że masz jakieś inne potrzeby niż obecną sytuację. Ani jedno, ani drugie nie zmieni się z dnia na dzień. Dla mnie niewyobrażalne jest płacić za cokolwiek dziewczynie, przecież to nawet nie jest żona. Czynsz na pół, albo proporcjonalnie do zarobków, rachunki to samo i jedzenie i nara. Masz konkretnie przegadane z partnerką kwestie finansów? To może być niepotrzebny
  • Odpowiedz
Pytanie do dobrze zarabiajacych facetow (przyjmijmy 10k netto+) - czy patrzycie na zarobki partnerki? Mielibyscie jakis problem zwiazac sie z kobieta zarabiajaca powiedzmy 4-5k net


@mirko_anonim: Nie. Problem pojawiłby się gdyby moja potencjalna partnerka chciała potraktować moje pieniądze jako swoje czy wspólne (na co bym się nie zgodził po prostu).
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: xD i co, myślisz że są jacyś szczęśliwsi, bo dobrze zarabiają?
Może baba jest nudna jak flaki z olejem? może wredna? I trzyma ich tylko kredyt, a uśmiechają się tylko w towarzystwie.

#!$%@?, jak baba nie będzie programistą to zawęża jej możliwości zarobku. No chyba że chcesz, żeby poszła do korpo i robiła nadgodziny i wyjazdy integracyjne...

Dorośnij.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: nie wydziwiaj, kasą to najmniejszy problem w życiu , miałam związek gdzie facet mi wszystko płacił , miałam związek gdzie ja więcej stawiałam
Jeśli jest dobrym człowiekiem to już nie kombinuj bo trafisz na suczysko i skończysz z ręką w kiblu
  • Odpowiedz
@PanieAreczku: no fakt masz multum lasek które zarabiają 15 k xD
A po drugie 15 k to zarobi może lekarka a dla takiej z koleji twoje 15 k to śmieci , kobieta zawsze patrzy do góry nie w dół pewnie by cię rzuciła dla tego co ma 30 k i tyle elo
  • Odpowiedz
@kamillosbombos: czynsz na pół to sobie można z lokatorem płacić nie z facetem(który o wiele wiele więcej zarabia )
Ja bym w takim związku nie wytrzymała bo bym się czuła że żyje z kolegą nie z facetem
Mam nadzieję że ciążę kiedyś też odnosisz na pół
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: dla mnie trochę dziwne: bardzo cie kocham, jesteś cudowna ale zarabiasz za mało więc spier... Życie to nie je bajka sytuacja się może zmienić, za parę lat ona może zarabiać tyle samo co Ty albo i więcej, bardziej patrzyłabym na to czy ktoś jest obrotny i zaradny życiowo a nie na aktualny pasek z wypłaty.
  • Odpowiedz
@Belbiteo: laska szybko znajdzie kogoś kto zarabia więcej
Facet już tak łatwo nie ma bo kazda kobieta chce zaradnego lepszego od siebie ale nich próbuje szczęścia zobaczymy co mu wyjdzie z tego xD
  • Odpowiedz
@MiguelZCali: i właśnie dlatego że faceci z twoimi poglądami powinni sobie znaleźć drugiego faceta i wszystko będzie idealnie na pół
A nie zapomniałam nawet geje potrafią jeden wspomagać drugiego
Faceci powinni być hojniejsi od kobiet z natury , nie potrafię sobie nawet twojego skapstwa wyobrazić gdzie ja np potrafię postawić kilku osobom które są ze mną
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: dopóki nie ma dzieci, ani wspólnych zobowiązań typu kredyt, to jest do wytrzymania

jednak w przypadku ślubu a szczególnie dziecka taka laska ma cię w garści, bo wie (z forów, socjali, koleżanek) że to co zarabiasz jest na spółę waszym majątkiem do podziału, a jeśli przy tym dziecko - to że można z ciebie wycisnąć ze 2 koła alimentów (a pewnie już więcej)

zatem jeżeli pochodzi ze środowiska w którym
  • Odpowiedz