Aktywne Wpisy
MistrzKowalski +481
Jak mnie #!$%@?ą byli alkoholicy, ze swoimi gadkami moralnymi. Nie pije taki dopiero od paru lat, a najpierw #!$%@?ł życie sobie i swojej rodzinie zszedł na dno, robił już za podczłowieka, a teraz mnie staremu co ma normalną rodzinę, odchował już dzieci, które tez są nauczone, że "alkohol to pije się z głową, a nie zakąską" będzie #!$%@?ł farmazony na temat alkoholu. Najchętniej przypierdzieliłbym takiemu w pysk, aż by się nogami nakrył,
120_Dni_Sodomy +415
Spadki cen nieruchomości w 2024 byłyby zdrowe po tak gwałtownym wzroście, ale patrząc na to szerzej.
Na początku 2023 mieliśmy spadki cen mieszkań - ale kryzys w IT, spadek PKB, wysokie stopy. Obecnie sytuacja wraca do normy, a na 2024 planowany jest wzrost PKB 1,9-3,8 proc. w 2024 r., oraz 2,4-4,7 proc. w 2025 r. W IT prognozowanie są podwyżki na poziomie 20% w 2024 i powrót popytu na deweloperów. Stopy też będą powolnie spadać.
Kolejna sprawa rok temu w takiej #warszawa było wystawionych 2x więcej mieszkań na sprzedaż nic obecnie. ROI na wynajmie pięknie urosło od tego czasu, a jest to bezobsługowy zysk dla landlorda - po co to sprzedawać. Taki Janusz 2 lata temu wynajmował mieszkanie za 2k i jeszcze musiał odliczyć od tego podatek, teraz kasuje 4k i jest raczej zadowolony.
Spodziewałbym się korekty na dużych mieszkaniach i domach, a na małych mieszkaniach stabilizacji cen.
Zapraszam do dyskusji.
@perfumowyswir: Skąd takie dane?
@perfumowyswir:
Normy? Bardziej prawdopodobne jest to, że my w kryzys to dopiero zaczynamy wchodzić.
Może nie do końca powiązane z wątkiem, ale prawdopodobnie w przyszłym roku cześć społeczeństwa bawiąca się w
@jatojaaniety: no jak nie umiesz korzystać z google to nie zasługujesz nawet na 1% podwyżki
Jak to zwykle bywa zero merytoryki w głównym temacie rozmowy.