Wpis z mikrobloga

@Tommy__: Dlaczego nikt z was nie wynajmie budy, nie nakupi mięcha, cebuli, keczupu i musztardy, nie zrobi ceny -75% względem konkurencji, żeby mieć kolejkę po Jagodno, sprzedać tysiące szaszłyków i zostać milionerem?
  • Odpowiedz
@Tommy__: To jest normalna cena. Sprzedawca obsługuje emocjonalnie głodną osobę, rozpoznaje który szaszłyk jest najmniej zrobiony i jeszcze zimny z zamrażarki i takiego daje. To wymaga ciągłej pracy z klientem, więc jest to uczciwa cena wynikające z rynku. Całe szczęście banki dają kredyty na szaszłyki, oprocentowane na 40%, ale państwo spłaca z tego 5%, więc jest łatwo dostępny. #nieruchomosci
  • Odpowiedz
  • 1
@Tommy__ tez tak kiedyś mnie zaskoczyli, mianowicie kielbasa była wyceniona na 15zl a szaszłyk 20zl ale za 100gr (małym drukiem oczywiście) , jak zobaczyłem ze chca ode mnie 70zl to powiedziałem im smacznego i poszedłem w pisdu, ciekawe jak będzie w tym roku :)
  • Odpowiedz