Aktywne Wpisy
fatoom87 +1626
Tez macie tak, że z wiekiem co raz mniej ciągnie was do alkoholu?
Jak pomyślę, że następnego dnia będę się czuł fatalnie to wolę nie pić, żeby ranio wskoczyć na rower czy porobic coś fajnego.
#alkoholizm #alkohol
Jak pomyślę, że następnego dnia będę się czuł fatalnie to wolę nie pić, żeby ranio wskoczyć na rower czy porobic coś fajnego.
#alkoholizm #alkohol
Beszczebelny +374
Obczajam ten kalkulator "kredytu 0%" i się śmieję xD
1. Single praktycznie wykluczeni czyli jako 30letni facet zarabiajacy np 8000zł nie masz szans na mieszkanie w mieście i tym samym jesteś wykluczony z przyszłego tworzenia związku, rodziny i produkcji ilości Polaków.
2. Patola z trójką dzieci może za to wziąć piękne deweloperskie mieszkanie za prawie 700 tys i płacić ratę....1375zł.
1375zł! xddd przecież przy tego typu racie to jest ogromne pole do
1. Single praktycznie wykluczeni czyli jako 30letni facet zarabiajacy np 8000zł nie masz szans na mieszkanie w mieście i tym samym jesteś wykluczony z przyszłego tworzenia związku, rodziny i produkcji ilości Polaków.
2. Patola z trójką dzieci może za to wziąć piękne deweloperskie mieszkanie za prawie 700 tys i płacić ratę....1375zł.
1375zł! xddd przecież przy tego typu racie to jest ogromne pole do
przypomniała mi się zryta rzecz, którą doświadczyłam. śnił mi się koszmar że coś straszy u mnie w domu, normalny sen. nagle mi się urwał i przełączyło mnie, widziałam siebie na łóżku, jak leżę na boku twarzą zwrócona do drzwi. widziałam siebie od tyłu, jakbym siedziała "za sobą," patrzyłam na swoje plecy i widziałam cały pokój, było jasno więc dobrze wszystko widziałam. jednocześnie czułam też że leżę i się przytulam gębą do poduszki, mimo że nie wiem, jakąś swoją drugą "świadomością" siedziałam na łóżku? bo przecież widziałam siebie z tyłu lol. #!$%@? uczucie.
nagle słyszę, że otwierają się drzwi do pokoju. czułam że leżę i miałam zamknięte oczy, chociaż widziałam cały pokój i siebie leżącą na wyrze. cały czas miałam wrażenie że nie śpię, tylko leżę i mam zamknięte oczy, bo słyszałam że ktoś wchodzi i wydawało mi się to realne. jednocześnie gdzieś na tej drugiej częstotliwości widziałam pokój i drzwi były zamknięte, nikt nie wszedł. w końcu przełączyło mnie już całkiem na tę "opcję" w której czułam że leżę, i słyszę kroki, ktoś szybko #!$%@? w moją stronę, czułam że kucnęło przy łóżku, zbliżyło się twarzą do mnie i odetchnęło prosto w mój ryj. otwieram oczy w szoku, leżałam na boku tak samo jak widziałam i czułam siebie w tym "śnie" i było rano, jasno w pokoju. jakbym jeszcze się obudziła leżąc na plecach, czy w jakiejś choćby minimalnie innej pozycji, w środku nocy, to bym uznała że to był zwykły sen, ale obudziłam się leżąc tak samo, jak czułam przez cały czas, i było rano tak samo jak we śnie, który miałam chwilę temu. to było tak #!$%@?, że nie wiem xD to była jakaś forma tego oobe, czy co? i co to #!$%@? było, co mi wlazło do pokoju i chuchnęło w ryj (╥﹏╥)
I prawdą jest, że przy problemach ze snem jest największa szansa na oobe - nie bez powodu najpopularniejsza metoda na wyjście z ciała to 4+1.