Wpis z mikrobloga

#ufo #uap #podcast
Kojarzy ktoś taki kanał jak Project Unity? Prowadzony przez angola Jay'a, który swego czasu miał wywiady z bardzo ciekawymi gośćmi, takimi jak podejrzany twórca podejrzanych patentów Salvatore Pais, ale też Oke Shannon, który potwierdził Jayowi pewną ważną w kontekście ufomitologii rzecz opisaną w tzw. Wilson/Davis Memo, odnośnie choroby serca jednego z uczestników domniemanej rozmowy.
Temat Wilson/Davis jest dość złożony i mimo, że notatka została wcielona w "public record" podczas jednego z wysłuchań na temat UFO przez jednego z kongresmenów bardziej zaznajomionego z tematem UAP niż sami członkowie jednostki powołanej w celu zbadania UAP (nie pamiętam niestety czy to było AOIMSG, UAPTF czy już AARO) przed Kongresem, nadal nie istnieje jednoznaczny dowód na prawdziwość tego dokumentu. Wątpliwości natomiast jest mnóstwo.
Jednak nie o tym miał być ten wpis.
Jakiś czas temu twórca wspomnianego pocastu przyznał się, że podczas medytacji gdzieś w ogródku swojej brytyjskiej posiadłości "wywołał" kontakt z non human intelligence. Kontakt miał polegać na tym, że nad jego domem nagle pojawiły się 3 pomarańczowe kule światła, zachowujące się w dziwny sposób.
Nie wnikam czy faktycznie to miało miejsce, czy może jest to przykład #!$%@? głupot prosto z podręcznika Jak Zostać Grifterem autorstwa Stevena M. Greera.
Śledzę chłopa na Twitterze/X właśnie przez wywiady z różnymi osobistościami.. Parę dni temu omawiany w tym gównopoście autor podcastu Project Unity wrzucił rzekomą publikacje naukową napisaną przez niego wraz z modelem LLM, któremu promptował swoje pomysły. W wyniku tego powstało kilkadziesiąt stron pseudointelekturalnego new-age'owego bełkotu na pograniczu fizyki kwantowej i woo z tej najbardziej skrajnej strony, generowanego przez large language model służący właśnie do tworzenia tekstu według danych, na których został wytrenowany.
Zaczął również spamować Twittera/X wołając takich ludzi jak Bernardo Kastrup, Garry Nolan, Joe Rogan (!), Elizondo, i reszta ufologicznej świty, żeby ktoś w końcu to przeczytał.
Wrzucił też rzekomą odpowiedź od wspomnianego Salvatore, który stwierdził, że ten dokument jest 10/10 i "groundbreaking".

Zrobiłem ankiete, która traktuje o ogólnym problemie jaki zauważyłem w tym środowisku. Twórca podcastu Project Unity to tylko przykład według mnie dość szerokiego zjawiska, które zaczyna się w momencie gdy ktoś zaczął zajmować się dziwnymi obiektami latającymi po niebie.

Biorę po jednej jednostce pierwiastka 115 od każdej z drużyn i słucham państwa.

Czy większość osób badających temat UFO po jakimś czasie się odkleja?

  • Tak 61.6% (45)
  • Nie 17.8% (13)
  • Nie wiem/Sprawdzam 20.5% (15)

Oddanych głosów: 73

  • 14
  • Odpowiedz
@rurarz: IMO część ludzi tak, część nie. Ciężko mi powiedzieć jakie są proporcje.
Ludzka psychika ma swoje granice. W którymś momencie można zacząć mieć problemy z odróżnieniem rzeczywistości od fikcji.

Są do tego ludzie, którzy celowo mątwią to środowisko. Można spokojnie założyć, że posuwają się do ośmieszania, podsuwania zgniłych jaj albo wręcz niszczenia psychicznie ludzi, którzy się tym interesują.

Do tego oczywiście dochodzą zwykli, poczciwi szarlatani.

W zasadzie to wystarczy powiedzieć,
  • Odpowiedz
Żeby określić się w ankiecie kto po dłuższym czasie w temacie ufo odkleja się musiałbym zadać jedno podstawowe pytanie.

Kim jest Jay?

A wiedząc to musiałbym zapytać kim jest Salvatore, Oke, Wilson/Davis, Griffin, Rurarz, Steven, Bernardo, Garry, Ellis, Joe oraz Elizondo.

Wybieram Tak? Zawsze to pół/pół i pozytywny wybór. Może trafię.
  • Odpowiedz
@rurarz: Tak, to samo z open minded approach. Taki koles z malpka w avatarze. Pierwsze 4-5 filmikow ktore zrobil byly naprawde sensowne. Potem nagle rownia pochyla i teraz pieprzy taki pseudobelkot, ze idzie sie za glowe zlapac.
Ten caly Jay stal sie ultraszurem, ktory popiera Rosje, Putina i mega skrajne ksenofobiczne srodowiska. Ma skrajne, edgy opinie, popiera wszelkiego rodzaju dyktatorow itp. Na poczatku tez go sledzilem, bo mial fajne wywiady. ale
  • Odpowiedz
@rurarz: Jakiś czas temu wyświetliła mi się jego ankieta, w której pytał, czy Nolan powinien zrobić przegląd jego dokumentów wygenerowanych przy pomocy AI. No chłop ma tupet, aby wywierać presje na kogoś w taki sposób. Co do pytania, to jak najbardziej Tak. Ten temat potrafi porwać i to nie tylko ludzi, którzy się tym zajmują, ale też zwykłych obserwatorów co szczególnie widać na reddit. U Gortiego również zaczyna się coś dziać,
  • Odpowiedz
  • 2
@maly_ludek_lego: kojarze ten Open Minded Approach, obejrzałem jeden film i miałem dość - nie mój styl i bił z niego potencjał na skręt w bardziej odklejone rejony. Po tym jak zaczął spamować swoimi bzdurami Twittera trafił na czarnolistę. Widze, że nic nie straciłem.
Przykładów jest sporo. Lina Moulton Howwe, John Keel, dość kontrowersyjnie zaliczę Garry'ego Nolana do grona osób niebezpiecznie zbliżających się do odklejki po jego słowach na konferencji SALT o
  • Odpowiedz
Danny Sheehan jest scjentologiem


@rurarz: A to nie wiedzialem. Bardzo bylo dla mnie podejrzane to, ze mowi ze to na pewno ET, podczas, gdy nikt tak nie twierdzi i nie mowi tego na 100%.
Tak, UFO to chciec czy nie chciec, niejako nowa religia. Taka jest bolesna prawda, bo brak tutaj dowodow, wiec pozostaje "I want to believe" i to wlasnie ludzie robia.
Swoja droga Puthoff tez byl scjentologiem, z kolei
  • Odpowiedz
Danny Sheehan


@rurarz: Ostatnio na reddit tez były chyba 2 albo 3 wpisy na głównej, dlaczego warto zaufać temu człowiekowi i coś w stylu, że to od niego zacznie się tzw "catastrophic disclosure". Na jego stronie dosłownie było napisane (jeszcze kilka dni temu), że za dotacje 1k można uzyskać uprzywilejowany dostęp do informacji z zaplecza. Oczywiscie gdy ludzie zaczęli o tym pisać, to zmieniono opis. Bierze też udział w tego typu
Heekate - >Danny Sheehan

@rurarz: Ostatnio na reddit tez były chyba 2 albo 3 wpisy n...

źródło: gggf

Pobierz
  • Odpowiedz
@rurarz: też zaglądam na PU i widziałem ten podcast. Nawet zajrzałem do tego pliku ale nie byłem w stanie przebrnąć przez pół strony z zachowaniem zrozumienia.
Imo za bardzo prowadzący idzie w ezoterykę i parapsychike. Zapowiadał się inaczej
  • Odpowiedz
@Aguirre_gniew_brzozy: Zakładając na chwilę, że faktycznie to jest realne zjawisko, obawiał bym się nieznanego :)
To tak jakbym zaprosił z ulicy randomowego ziomka do chaty. W takiej Polsce w 95% przypadków skończyłoby się na niczym, ale w 5% mógłbym trafić na niezłego #!$%@? ;) A co by było gdybym wylądował nie w Polsce a na randomowych fawelach w Brazylii?
A tutaj zapraszając kogoś nawet nie wiesz co u licha zapraszasz ;)
  • Odpowiedz
@rurarz: Po części się zgadzam. Osobiście uważam, że takie prywatne opinie powinno się ograniczać do piwa ziomeczkami, ale uważam również, że muszą być jakieś przesłanki, na podstawie których doszedł do takich wniosków.
  • Odpowiedz