Wpis z mikrobloga

#zale #przegryw #wigilia #samotnosc #patologiazewsi #patologiazmiasta #mirkowyznania

Poszedłem do matki na wigilię wchodzę do mieszkania a tam pies mojej "kochanej" ( ͡° ʖ̯ ͡°) siostruni na mnie zaczął delikatnie podszczekiwać na co moja siostrunia zareagowała tekstem: "Wie na kogo szczekać" --Na co ja (°° w #!$%@? odwróciłem się na pięcie i #!$%@?łem z powrotem do swojej chałupy ( ͡° ʖ̯ ͡°) matka za mną jeszcze pobiegła krzycząc na klatce (z 3 piętra) ale ja byłem nie ugięty także na dziś wigilii już dla mnie nie ma...()
  • 165
  • Odpowiedz
  • 89
@2-aminopirydyna: Ja nie pierwszy raz mam z nią na pieńku kiedyś jak miałem problem ze znalezieniem pracy rok 2010 to tylko ona mi ciągle robiła wypominki " idź do roboty ,do roboty leniu itd...zero wsparcia ( ͡° ʖ̯ ͡°) " teraz ma mieć wesele i dzisiejszą akcją już zdecydowałem że na nie nie pójdę ()
  • Odpowiedz
@hansschrodinger: a co miał robić udawać że wszystko jest okej?? Chyba że to jakiś taki żart w rodzeństwie. Np ja ze swoją siostrą żartujemy w dość dziwny sposób który może dla niektórych okazać się ofensywny. Jednak nie wiem jakie są między nimi relacje.

PS. @Rade86B czm usuwasz moje wpisy?? Przecież nie były skierowane do Cb xd
  • Odpowiedz