[Brightsider]

Chlop dzis odwazyl sie wejsc na wyzyny swojej dynamicznosci i sprobowal zagadac ze swoim koślawym angielskim do jakiejs przypadkowej azjatki w pociągu.W sumie mimo tego ze sie dosc stresowałem to udało sie chwilę luzno pogadac i w sumie fajnie bo dosc miła była.Dała mi nawet swoj instagram.Chociaż pewnie nie zwroci większej uwagi na mój follow to nie ma co się dołować rzeczami na które nie ma się wiekszego wpływu,poza tym jestem dumny z siebie ze bylem w stanie wyjść ze strefy komfortu i chyba to jest w życiu najważniejsze żeby w tej wszechobecnej #!$%@? starać się widzieć mimo wszystko jakieś plusy...
#przegryw

[Brightsider]

@HXMIXIDE699 do dwóch bym już nie miał psychy czy nawet jeśli ktoś by w pobliżu był xd

[Henson_]

@Brightsider: wyszedłeś na simpa wiec po co ci to bylo jak by byla toba zainteresowana to by pierwsza zagdała
Nie wiem w czym to ma byc dynamiczne

[FOTEL]

@Brightsider: Azjatki są grzeczne z automatu i bardzo skryte. Mogą ciebie nienawidzić a i tak będą uprzejme. Uprawiają ghosting znacznie gorszy niż u nas. Strata czasu ogólnie.

[Brightsider]

@FOTEL @FOTEL No taki scenariusz też jest dość prawdopodobny dlatego podchodzę do tego z chłodna głową a nie rozkminiam jak by się nazywały nasze dzieci

[FOTEL]

@Brightsider: spoko, ja to napisałem bo kisnę z zachwytów nad azjatkami gdzie argumentem jest m.in to że są takie grzeczne i miłe podczas gdy ten ich uśmiech jest fałszywy.

[Szyszkalogin]

@Brightsider znasz angielski = oski

[matka_boska_w_klapie]

@Szyszkalogin zamknij mordę xd

[Alvarez17]

@Henson_: true

[Rolnik1234]

@Brightsider: brawo miras za śmiałość :D