[ElectroNICK]

Potrzebowałem PILNIE coś wydrukować i odpalam mojego HP którego kupiłem 2 lata temu. No i oczywiście jakieś błędy itp. W akcie desperacji z piwnicy wyciągnąłem mojego starego brothera sprzed 10 lat. I co? wydrukował bez zająknięcia. Drukarka tam leżała te 2 lata nieużywana i drukuje jak nowa. HP to dno. #drukarki #komputery #hp #brother

[Marmite]

Czy drukarka niedrukująca rdzewieje od nieużywania?

@brass: nie, ale jak jest wyłączona i nie robi sobie czyszczenia, to potem może gorzej drukować - atrament schnie i takie tam. Miałem tak ze swoją, odłączyłem ja od prądu parę dni przed przeprowadzka i podłączyłem ponownie po jakimś dłuższym czasie (z 2 miechy czy coś) i nie drukowała niektórych kolorów xD kilkanaście stron musiałem druknąć zanim jako tako wróciła do formy i kilkadziesiąt zanim

[biskup2k]

@ElectroNICK: Jeden gość zrobił skecz jaki to tusz w cartridżu jest najdroższym płynem jaki można kupić.

[ElectroNICK]

@Czekolatka: Kupiłem nową bo potrzebowałem często coś z tel drukować przez wifi. Stara tego nie miała. A to wygoda.

[lewc_rain_zuk]

@ElectroNICK: polecam nowe brothery z WiFi, w szczególności laserowe jak ktoś nie potrzebuje drukować w kolorze. Ten sprzęt jest tak pancerny i niezawodny że przywodzi wspomnienia dawnych komórek Nokii

[dan3k]

@ElectroNICK: HP to ścierwo. Kupiłem jakąś atramentową kolorową na pierwszym roku studiów do drukowania materiałów, co max 2 m-ce czy drukowałem czy nie zasychały wkłady i tylko wymiana, próbowałem patentów z jakimś alkoholem, ale nic to nie dawało. Przed samą sesją zepsuł się silnik i nie było już żadnego drukowania. Miałem też z roboty laptopa HP, który się przegrzewał w excelu, nigdy więcej nic od HP.

[szymski1]

@ElectroNICK: Oo, też miałem ten model. Miałem go, dopóki mój stary nie postanowił wsadzić do niego tuszów z activejet'a i potem coś się #!$%@?ło, a jak oddaliśmy na gwarancję to tusze zostały w środku i tylko przez to odrzucili :)

[classsic]

@ElectroNICK: podaje w punktach poradnik kupna drukarki:

1. kup Brothera

Koniec poradnika, dziękuję.