[StaraDusza]

#metallica #abrakadabra #szurcontent
Nie moge zrozumiec do konca do dzisiaj 2 sytuacji z terapii u pana psychologa:
1. On do mnie mowi: "Nie ma pan pojecia, o czym pan mowi", a ja mowie na to: "To pan nie ma pojecia, z kim pan rozmawia"
2. On do mnie mowi cos z uzyciem mojego ziemskiego imienia, ja mowie: "<moje_imie> tutaj nie ma", on: "A kto jest?", ja na to warcze: "Yyyyrrrrrr..."
To moglo byc opetanie, albo wyszlo szydlo z worka.
Ave!
Prosze:
https://www.youtube.com/watch?v=-zKOhVSERS8

[TheMexicano]

@StaraDusza: moze psychiatra zamiast psychologa?

[NaczelnyAgnostyk]

@TheMexicano: dobry pomysł

[StaraDusza]

@TheMexicano: Jesli juz musze, to bardziej lubie psychologow, ciekawe rzeczy wiedza i potrafia. Psychiatra ci proszki przepisze i uciekaj pan do domu, wole podejscie psychologow. Tylko juz im nie wierze i sam musze sobie tak zyc z moim doswiadczeniem. Kiedys jedna pani terapeutka madrze powiedziala mi: widocznie tak mialo byc.

[StaraDusza]

@NaczelnyAgnostyk: Nie chce, jestem zwolennikiem nurtu antypsychiatrii. Juz wierze w jakies podawanie sobie z YT jakichs dziekow stymulujacych umysl, a ta cala chemia to nie podobna jest.