Wpis z mikrobloga

@Haerbin nie, tutaj akurat idzie przypierdzielanie się o to ile kto zmarnuje. To jest definicja marnotrawstwa. Biorę całość kawałka z założeniem, że 15% wywalam... Jak lubię festiwal pizzy, to uważam, że na koniec powinni ważyć pozostałe krawężniki i doliczać hajsy za niezjedzone gramy albo pizzeria mogłaby robić pizze bez krawężników na festiwal.
@Oticzek: Tak jakby wcale nie mieli tego wyliczone żeby wyjść na plus. Możesz odetchnąć spokojnie, nikt w zarządzie Pizzy Hut nie umrze z głodu, bo ktoś zostawił ranty niedojedzone.

Ja 1) nie lubię suchego ciasta 2) ważniejsze - jestem małą osobą, która nie jest w stanie wcisnąć w siebie 18 kawałków pizzy. Jak idę na festiwal i chcę spróbować różnych smaków to tylko zostawienie rantów daje mi szansę na zjedzenie powyżej