Wpis z mikrobloga

Podobno wyglada to różnie. W moim przypadku wysłałam zgłoszenie bez wizytówki, po jakimś czasie dostałam e mail z prośbą o tą nieszczęsną wizytówkę. A po kilku dniach odebrałam telefon z zaproszeniem do castingu na zoom. Rozmowa video była nagrywana i potem ktoś z produkcji miał to obejrzeć . Ostatnim etapem miał być już casting stacjonarnie we Warszawie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz