Wpis z mikrobloga

Czy ktoś był w takiej sytuacji jak opisana poniżej?

#lekarz nie przyjmie, bo ma pełno pacjentów i w ogóle jest na chorobowym. Najbliższy termin za 2 dni do lekarza pierwszego kontaktu. Osoba z gorączką, chora. Lekarz może wystawić L4 do 3 dni wstecz - to wiem. U pracodawcy zgłaszamy - no... ten tego, chory jestem, ale L4 dostarczę za 2 dni. Co powie pracodawca? Spoko, nie ma sprawy, czy wymusi urlop?

Jeśli jednak do tego czasu niedoszła pacjentka jakoś wyzdrowieje i lekarz powie - no nie mogę wystawić L4, pacjent zdrowy. Co wtedy? Bumelka i zielona trawka?

Z tego co wiem do innego ośrodka zdrowia nie można pójść, bo tam ta pacjentka nie jest zapisana. Opieka całodobowa działa od godziny 18:00, ale podobno tam nie wystawiają L4? Jak żyć?

Wiem, że jest jeszcze teleporada, ale pacjentka chce być osłuchana. Przez telefon też można wydać celną diagnozę przy kaszlu i chorobie?
  • 2