Wpis z mikrobloga

Siema Mirki, jestem studentem na 3 roku informatyki na politechnice i dorabiam sobie jako programista na pół etatu. Dostałem propozycję przejścia na cały etat za dosyć sporą podwyżkę (po podwyżce prawie 10k brutto) i innymi benefitami, co oczywiście wiąże się z rzuceniem studiów. Problemem jest to, że przyszłość firmy nie jest w 100% pewna. Co byście zrobili na moim miejscu? Zrobić inżyniera dla spokoju czy #!$%@?ć te studia? #studia #studbaza #praca #pracait #pracbaza #it

Co wybrać?

  • Skończyć studia 80.1% (998)
  • Rzucić studia 19.9% (248)

Oddanych głosów: 1246

  • 51
@DziobakPan za rok jak skończysz studia sytuacja na rynku pracy może być zupełnie inna. Już teraz wiele osób ma problemy ze znalezieniem pracy jako juniorzy, wystarczy poczytać tag #pracait

Dobre studia kończy się po to żeby mieć dobrą pracę w przyszłości. Ty masz już takie szczęście, że znalazłeś pracę, nawet przed końcem studiów. Po co więc dalej studiować? Zwłaszcza w programowaniu nikt nie patrzy na to jakie ma skończone uczelnie tylko co
@DziobakPan: jeżeli nie masz problemow z budżetem teraz to nie pchaj się w robotę.
tego co mogą ci dać studia taka robota nie wyrówna.
Studia to unikalny moment w życiu i warto go wykorzystać na maksa. Też byłem taki głupi że się spinalem na pracowanie w trakcie studiów. Jakieś dorabianie do budżetu - ok, to można i warto, ale przede wszystkim to uczelnia. I niekoniecznie mówię o tym czego się uczysz.
@DziobakPan: PS. W Polsce jest jakiś "fetysz studiów". Po zrezygnowaniu z uczelni ileś osób mnie namawiało na powrót. Jak pytałem po co to nikt nie wiedział i dostawałem odpowiedzi typu "bo tak trzeba ". Byłem na dziesiątkach rozmów o pracę i praktycznie nikt nie pytał mnie o wykształcenie poza rekrutacjami na staż oraz julkami z hr które muszą uzupełnić tabelki
@DziobakPan: Bez papierka zaświadczającego o wyższym wykształceniu, będziesz na tym samym poziomie co mietek z magazynu, który usłyszał od młodego że "w tych konkuterach to kasa je", więc sprzedał 10 krów i poszedł na butkamp.
Nikogo nie będzie obchodziło te 1,5 roku doświadczenia czy ile, jeśli odwali cię rekrutywka, zaznaczając w programie "tylko wyższe" xD
Zwłaszcza w programowaniu nikt nie patrzy na to jakie ma skończone uczelnie tylko co potrafisz zrobić.


@Energiizer: Ale zanim dojedzie do tego momentu w rekrutacji, to odwali go automat lub laska po wiadrologii obsługująca korpowego ERPa i wybierająca wykształcenie z rozwijanej listy xD
To jak mówienie biedakowi z daewoo tico, że jak chce zwiększyć moc, to nich się zainteresuje motorami V12, bo V8 to czasem mało.