Aktywne Wpisy
Kodzirasek +16
Zobaczcie co mi koleżanka napisała.To w końcu chodzi o wygląd faceta czy o to czy jest miły lub nie?Polki mają tak zryty beret social mediami,że już nie ma ratunku… ja często jestem dla niej bezpośredni i pisze wprost,żeby zeszła na ziemię,bo życie to nie film a ta pisze że jestem chamski XD.
#rozowepaski #niebieskiepaski #pieklokobiet #pieklomezczyzn #zwiazki #tinder #badoo #hipergamia #blackpill #p0lka #przegryw
#rozowepaski #niebieskiepaski #pieklokobiet #pieklomezczyzn #zwiazki #tinder #badoo #hipergamia #blackpill #p0lka #przegryw
MarianJanusz +51
jaka szkoda, że ten portal był zarządzany przez debili i zaliczył tak spektakularny upadek
wyobraźcie sobie jakie to by teraz było nieprzebrane źródło #grazynacore dla reszty internetu
wyobraźcie sobie jakie to by teraz było nieprzebrane źródło #grazynacore dla reszty internetu
Siedzę sobie, myślę i dochodzę do wniosku, że nasralem sobie do życiorysu.
Kiedyś 90 procent mojego czasu zajmowała rozrywka i planowanie rozrywki.
Potem poznałem obecna żonę. na początku chyba było fajnie, coraz trudniej sobie przypomnieć.
Ale od urodzenia dzieci to koszmar.
Potem doszła roszczeniowość i handel dupa (waluta wymienna jak jesteś posłuszny)
Potem nawet to było #!$%@?, aż wreszcie przesadziła i któregoś dnia powiedziała, że już tego nie lubi.
Ja też nie lubiłem rozmów z nią, bycia taksówkarzem, zakupowcem i organizatorem i sponsorem wyjazdów.
Nawet o auto musiała się nauczyć dbać.
I tak ciche dni zmieniły się w miesiące, potem lata.
Dziś syn ma urodziny, więc jesteśmy w sali zabaw. Siedzimy 50metrow od siebie, żeby przypadkiem się nie pokłócic.
Życie już nie sprawia mi przyjemności.
Przepraszam za ten wysryw. Może się trochę lepiej poczuje. Kumplom nie chce mówić takich rzeczy. Mają swoje problemy.
Wiem, że muszę odbudować swoje życie.
Znaleźć czas na sport i nie siedzieć tyle czasu w domu.
Może jakiegoś kolegę czy koleżankę żeby pójść na spacer, pobiegać, żeby nie siedzieć w domu.
Byle blisko od domu. Każdy kumpel mieszka w innej dzielnicy więc autem to minimalnie 30 min drogi, a komunikacja to pewnie godzina z hakiem.
W grudniu straciłem robotę, więc nastrój też mi się nie poprawił.
A jestem z tym całkowicie sam.
Ależ oczywiście że działa, ja się z moją żoną znam 12 lat, mieszkałem z nią na studiach w mieszkaniu (jakieś 3 lata w sumie) więc można
To jest dla mnie abstrakcja żeby wyładować negatywne emocja na własnej rodzinie.
@mam__pytanie: i to jest sedno, bo OP'owi zwyczajnie znudziło się życie spokojne, sielankowe, wypełnione rozrywkami i musiał jak ten Budda opuścić wspaniały pałac żeby się przekonać, że świat jest pełen cierpienia
kiedyś był taki zajebisty wpis właśnie kolesia w podobnej sytuacji, który by oddał wszystko żeby se tak po pracy w ciszy zjeść zapiekankę czy kebab, pograć w grę, wypić 2
Żona ma prawo wiedzieć gdzie chłop jest
A ty 10 min bez piwa wytrzymac nie potrafisz jak sie zajmujesz dziećmi? Moze masz problem z
,,witaj w moim świecie,,
,,wiem co czujesz,,
Powiedzcie szczerze były jakieś przebłyski do takiego zachowania u waszych kobiet, czy istnieje możliwość, że była sielanka i nagle przeistaczała się w jakaś wiedźmę?