Nie ma czego się bać. Łacznie 2 dni na "bycie w szpitalu".
Jeden dzień miesiąc przed zabiegiem to badania w szpitalu (ok.5h)-krew, USG, EKG, prześwietlenie płuc.
Przed zabiegiem 4 dni zastrzyków na produkcję komórek (jest się na l4)
Drugi dzień zabieg - pobranie krwi, 3-4h oddzielają komórki z krwi "al' dializa" i do domu. I po zabiegu nawet do 2 tygodni można być na L4 w celu regeneracji.
@krytyk1205 Ogólnie znieczulenie. 3 dni w szpitalu z czego zabieg jest w tym środkowym dniu. Podobno lekki ból, praktycznie do zignorowania bo są to 2 małe wkłucia ( ͡°͜ʖ͡°)
@biskitus brak sił. Ciągły ból przy każdym ruchu w okolicach tego biodra. I no dość słabo to znosiłem jeśli chodzi o samopoczucie. Jednak gdyby drugi raz była potrzeba to bez namysłu bym poszedł.
@algus: szczerze mówiąc to medale dawcy stoją u mnie wyżej w rankingu niż Virtuti militari czy order orła białego. Żaden inny medal tak bezpośrednio nie przeklada sie na bezinteresowne uratowanie życia. Na twoim miejscu chyba bym tego nie zdjął do końca życia.
Nie ma czego się bać. Łacznie 2 dni na "bycie w szpitalu".
Jeden dzień miesiąc przed zabiegiem to badania w szpitalu (ok.5h)-krew, USG, EKG, prześwietlenie płuc.
Przed zabiegiem 4 dni zastrzyków na produkcję komórek (jest się na l4)
Drugi dzień zabieg - pobranie krwi, 3-4h oddzielają komórki z krwi "al' dializa" i do domu. I po zabiegu nawet do 2 tygodni można być na L4 w celu regeneracji.
@RagnarBiedaEdition: pytanie, bardzo boli? znieczulają? miejscowo czy ogólna?
raz mialem oddac szpik ale biorca umarl:( strasznie sie z tym czulem
a chcialbym naprawde komus w ten sposob pomoc
Jesteś bohaterem Mirek!