Wpis z mikrobloga

W środę waga pokazała 113,8kg a dzisiaj rano już 111,7kg. Średnio mi się chce wierzyć, że to jakieś realne osiągnięcie więc nie popadam w hurraoptymizm i niech sobie tak będzie choćby dla samej motywacji.

Tydzień 0 (24.01-28.01)
Masa ciała - 111,7 kg (-2,1kg)

Wprowadzone zmiany:
- 2300kcal w ciągu dniu
- 3 litry wody (saguaro muszyńskie)
- trochę więcej ruchu w ciągu dnia

Cele na bieżący tydzień:
- 3 treningi siłowe i 3 dłuższe spacery
- 3/4 posiłki w regularnych odstępach
- przygotowywanie posiłków na cały dzień

Dzisiaj kalorie utrzymane ale jedyny posiłek w ciągu dnia to kebab zjedzony na stres/lęk. Stąd decyzja o przygotowywaniu posiłków na cały dzień. Jak będę pamiętał o regularnych porach jedzenia i miał je pod ręką to mniejsza szansa, że w chwili słabości sięgnę po coś czego nie powinienem.

Małymi krokami do zdrowia.

#dieta #odchudzanie
  • 3
@szewczyk_tratewka: Super, plan masz dobry, więcej codziennego ruchu jak spacery to droga do sukcesu moim zdaniem, bo łatwo to wdrożyć i człowiek nie czuje, że gubi kalorie w przeciwieństwie do biegania czy innego zbędnego intensywnego cardio. Trening siłowy też ważna sprawa, acz nie musi być bardzo wymagający, bo na redukcji nie ma co próbować budować masy mięśniowej, ważne by ją zachować, spalić kilka kalorii i przyspieszyć metabolizm.

Także trzymam kciuki :)
@szewczyk_tratewka: Średnio mając 2200 kcal w tym miesiącu schudłem 3.5kg

Tylko ja schodziłem z 90 do 86.5 ( ͡° ͜ʖ ͡°) Więc spokojnie, będziesz palił smalec, ale kontroluj tempo bo może potem zostać trochę problem ze skórą. 2300 na taką masę i aktywność co planujesz to bardzo niewiele, jak ja zaczynałem od 105.8, to byłem na 2500 i też leciało bardzo szybko, a aktywność miałem: praca 5x3h