Wpis z mikrobloga

pomijając realność wykonania takiego planu). Zbudował bym zespół urbanistów i innego rodzaju ekspertów, którzy opracowaliby plan zagospodarowania przestrzennego miasta tak aby zachować jak najlepsze korytarze powietrzne i układ dróg, z zachowaniem najcenniejszych zabytków, później bym wyburzył wszystko i postawił według ich planu.


@za57o: Zostałbyś prawdopodobnie wywieziony na taczkach w dniu ogłoszenia takiego planu. Na wykopie ludzie dostają białej gorączki, bo ktoś im odbiera wolność chcąc zabronic jazdy 20 letnim paskiem w
Zakładając, że masz dobre intencje, to jakbyś oczyścił miasta ze smrodu spalin i korków, a uczynił je przyjemniejszymi do mieszkania? Załóżmy na chwilę, że taki jest tutaj cel.


@swiadomy_anakolut: Jest kilka sposobów już wymienionych powyżej i zgadzam się z tym, że mają większe znaczenie niż SCT, która jest tylko ideologiczna. Dlaczego? Wielkie Suvy, które zajmują dwa miejsca parkingowe mają wjazd (lepsze byłoby opodatkowanie suv jak w Holandii), ale dziadek w starym
To więc kwestia tylko i wyłącznie poszczególnych lobby i ideologii, a nie nauki


@djtartini1: Zagalopowałeś się. Nauka mówi co i dlaczego jest, a nie jak powinno być. Mylisz się, sądząc, że Twoje stanowisko jest "naukowe" bo próbujesz podpierać swoją argumentację badaniami. Z tych badań nie wynika co się powinno zrobić, ewentualnie może wynikać przypuszczalny wynik danego działani. To co mówi nam jak powinniśmy działać to wyznawane wartości a nie nauka.

ale
Swoją drogą dziwi mnie ten powtarzany w kółko argument o dziadku w starym aucie. Serio takie wielu wykopków ma na serduszku los tego mitycznego dziadka w seicento, a za razem nie przeszkadzają im 20 letnie pasaty z powycinanymi dpf, które zostawiają za sobą czarne chmury gryzącego dymu?


@swiadomy_anakolut: Tak, bo miasto powinno być dla wszystkich, nie tylko dla bogatych- stąd uderzono w biednych bo to łatwiejsze, a nie w wielkie suvy
@Krole: ja jeżdżę autem z 2001 więc mi też te SCT nie są ani trochę na rękę, ale przynajmniej nie próbuję zakłamywać rzeczywistości, że rocznik 2010 to nowy samochód.
Mam diesla bez fpf z 2011 i od 2026 nie będę mógł przekroczyc nim strefy, ktora zaczyna sie 200 metrow od mojego mieszkania. No powiem szczerze, że nic to w moim zyciu nie zmieni na gorsze. Miasto ma dobry zbiorkom, nikogo to rozwiazanie nie wyklucza, chyba że ktos spod miasta dojeżdża autem fo centrum.
@Lardor miałem kilka aut ~18-20 letnich i wszystkie kończyły na szrocie. W tym roku nie mógłbym wjechać do Wawy moim pierwszym w życiu własnym samochodem, a on już pewnie dawno przeszedł proces reinkarnacji w jakieś ogrodzenie, czy zbrojenie.
Kupno benzynowego auta miejskiego spełniającego normy wjazdu nie będzie nigdy wydatkiem nieosiągalnym nawet dla mniej zamożnych.
@BelleDerphine: Oczywiście, że nie. Śmieszkuję bo ludzie przejmują się 15 letnimi samochodami podczas gdy starsze auta poruszają się po drogach ( ͡° ͜ʖ ͡°)