Wpis z mikrobloga

@stanleymorison: dzietność powyżej 2.1 już NIGDY nie wróci i w sumie nie ma po co. Powinniśmy dążyć do automatyzacji i robotyzacji, a nie zmuszać ludzi do ręcznego sortowania śmieci czy zamiatania ulic. Ludzie powinni się zajmować czymś bardziej kreatywnym albo interesującym, a do tego nie trzeba ciągle rosnącej liczby obywateli.

Natomiast w tych krajach o których mówisz dzietność akurat jest wyższa niż w Polsce, mimo że nie na poziomie zastępowalności pokoleń.