Wpis z mikrobloga

Polecam przed ślubem z niebieskim przedyskutować kwestię przyjęcia nazwiska, nawet dla własnego komfortu psychicznego, nawet, jeśli różowa chce wziąć nazwisko swojego niebieskiego.

Bo jeśli się taka zgodzi chętnie od razu, nie zobaczy tego, co niebieski naprawdę kryje pod maską.

Wystarczy powiedzieć mu, że chce się zostać przy swoim (nawet, jeśli chce się przyjąć męża). To dobry test dla związku.

Jeśli zrobi awanturę i będzie strzelał fochy - nic z tego nie będzie. Taka histeryczna, pełna urazy reakcja jest niemęska i nieatrakcyjna oraz pokazuje, że facet tylko czeka na ślub by móc, jako ten niestabilny emocjonalnie, wywierać na różowej presję manipulowaniem jej emocjami, udając wielce zagniewanego (mimo iż nie ma powodu, by aż takim gniewem reagować na takie pierdoły).

Jeśli się zgodzi bez problemu, to taki facet jak nikt inny zasłużył na to, by jego nazwisko przyjąć.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #slub #seks #p0lka #przemyslenia
  • 44
@AlienFromWenus: dokładnie tak powinni postępować faceci jesli chodzi o kwestię ślubu i dzieci.
Nawet heśl ifacet chce słubu i dzieci, to powienien dla testu udać, że nie chce i obserwować rekacje kobiety. Jesli ta wpada w złośc, to znaczy że jest zwykłą despotką która szuka pantofla