Wpis z mikrobloga

denerwuje mnie to, że obcy ludzie mnie kojarzą i nie wiem #!$%@? skąd, takie sytuacje przydarzyły mi się ostatnio

1. zapomniałam wziąć do pracy ładowarki, więc poszłam do sklepu obok sobie kupić, a tam można tylko gotówką płacić, miałam ze sobą tylko kartę, ja mówię że pracuję obok i mam 3% baterii, a tu facet mi podaje ładowarkę i mówi "to po pracy pani mi zapłaci te 20 zł albo jutro, przecież ja panią kojarzę, pani tu często bywa obok" (tak, tak jak tysiące innych osób, skąd jakiś facet ze sklepu, w którym prawie nie bywam mnie kojarzy? fakt że pracuję w obecnym miejscu 3.5 lat, ale to nadal creepy)

2. byłam galerii handlowej, przy okazji kupiłam w budce w galerii cukierki, na drugi dzień poszłam znowu do tej budki w kupić ich sobie więcej, bo bardzo smaczne były, a babka "oooo, widzę że pani posmakowały" (to już dziwniejsza sytuacja, bo nienawidzę galerii handlowych i chodzę tam kilka razy w roku, więc jakim cudem mnie zapamiętała, biorąc pod uwagę fakt, że dziennie ma kilkadziesiąt klientów jak nie więcej)

3. jakiś typ w rossmanie powiedział mi "cześć", ale to mógł być ktoś z pracy, bo pracuję w korpo i w uj dużo osób tam pracuje

ja nie wiem jak to możliwe, bo ja nie pamiętam nawet jak wyglądają moi sąsiedzi, a mnie kojarzą jakieś randomowe osoby, gdzie ja się nie wyróżniam z tłumu, nie mam kolorowych włosów, kolczyków, tatuaży ani innego gówna, nie noszę jakichś dziwnych ciuchów, ot zwykła brunetka średniego wzrostu bez żadnych znaków rozpoznawczych, bez znajomych (więc mniejsze prawdopodobieństwo opcji "wspólni znajomi"), więc SKĄD mnie kojarzą

ehhhhh, to jest podejrzane i #!$%@?

#przemyslenia #podejrzenia ##!$%@? #samotnosc #zalesie
  • 8
skąd jakiś facet ze sklepu, w którym prawie nie bywam mnie kojarzy?


@Zoyav: możliwe że jesteś w jego typie, podobasz mu się, może masz fajny styl ubierania się który mu się podoba

więc jakim cudem mnie zapamiętała, biorąc pod uwagę fakt, że dziennie ma kilkadziesiąt klientów jak nie więcej)


@Zoyav: może ma pamięć do twarzy, bo pewnie nie byłaś ubrana tak samo jak dzień wcześniej?

jakiś typ w rossmanie powiedział
@Zoyav: w sumie fajnie by było w takiej sytuacji móc odpowiedzieć: "a to spoko, nie ma tam nic, czego bym się wstydził". Ale raczej bym tak nie miał ( ͡° ͜ʖ ͡°)