[marlboro-gold]

#silownia #wk #sterydy #falszywynatural #stalowyszok #mariuszpudzianowski #burnejka #mikrokoksy
ja rozumiem ze moze wam sie podobac silownia ale dla mnie to totalna strata czasu xD lepiej isc na jakis boks mma kickboxing
to jak bieganie na biezni lepiej sie przebiec po osce bo uczysz wtedy organizm reagowania na jakies nieprzewidywalne sytuacje itd

[dorszcz]

@marlboro-gold: ok

[Arktosik]

@marlboro-gold: ale to ty dzwonisz

[marlboro-gold]

@Arktosik: no nie moge z wami podzielic sie moja opinia? i jest to dosc cenne info moim zdaniem

[kujwdupe]

@marlboro-gold: po co mam się uczyć kickboxingu jak to totalna strata czasu?

[NaChuiMiTaCHata]

@marlboro-gold: boks, MMA i kickboxing to totalna strata czasu. Lepiej nosić przy sobie nóż lub pistolet.

[marlboro-gold]

@NaChuiMiTaCHata: ale czy to wiesz ze szermieka itd ma duzo wspolnego ze sztukami walk czy nie?

[marlboro-gold]

@kujwdupe: nie jest to strata czasu sprawia ze jestes bezpieczny i masz lepsza reakcjie i mozesz np uratowac swoje dziecko przed upadkiem no nie?

[marlboro-gold]

@NaChuiMiTaCHata: i jak masz pistolet a przeciwnik skroci dystans to masz przesrane jak nie posiadasz minimum wiedzy na temat walki wrecz

[Sylwester_Zwalon]

@marlboro-gold: bycie wielkim koniem powoduje strach w oczach przeciwnika, zastanowi się 2 razy czy cię napaść. Forma odstraszania jak przy broni atomowej pomiędzy państwami

[marlboro-gold]

@Sylwester_Zwalon: moze i tak ale posiadanie duzych miesni wymaga bardzo duzo dysciplyny i miesnie wymagaja tlenu duzo tlenu to szybko sie meczysz przy pewnym ich poziomie ale jak nie wiecie to szybkosc>sila przewaznie

[przegro_pisarz]

@marlboro-gold: może niech każdy robi co mu się podoba?

[In_thrust_we_trust]

@marlboro-gold: ale to akurat jest prawda, bycie wielkim to jest jedna z lepszych metod "samoobrony" gdyż po prostu działa prewencyjnie i pozwala uniknąć konfliktów w 99% sytuacji.
Najlepszą walką jest uniknięta walka

[marlboro-gold]

@przegro_pisarz: no nie jestem zadnym prezydentem waszym zebyscie mnie sluchali teraz wszyscy xD
poprostu wyrazam swoja opinie silka jest dla mnie jak praca powtazasz te same czynnosci lepiej pownosic sasiadce za darmo kanape itd waga podobna ale twoje cialo zyska owiele wiecej

[marlboro-gold]

@In_thrust_we_trust: no moze tak ale znam ludzi ktorzy chca poprostu powalczyc z kims i prowokuja kogos napakowanego albo z kalafiorami na uszach xD chudego byka jak ja nie rusza bo nie uwarzaja mnie za godnego przeciwnika xD

[marlboro-gold]

@In_thrust_we_trust: a no i jak jestes jakims duzym gosciem nie powiem ze grubym ale tluczcz ci sie w miare rownomiernie rozklada na ciele i troche ewentualnie brzucha masz ale jakis tam biceps itd to tak a nie jak masz jakis bardzo niski bf jak kulkurysci bo to poprostu nie zdrowe i nie masz kondycji wtedy

[In_thrust_we_trust]

@marlboro-gold:

ludzi ktorzy chca poprostu powalczyc z kims i prowokuja kogos napakowanego albo z kalafiorami na uszach

Według mnie to są psychole, sorry za dosadność. Trzeba być skrajnie głupim, żeby dla rozrywki samemu porowokować bójki na ulicy, które mogą zakończyć się śmiercią lub kalectwem.
Samo nie uniknięcie bójki do której ktoś prowokuje, już mozna oceniać jako porażkę. A samodzielne prowkowanie obcych ludzi do bójki? To jest debilizm w czystej postaci

Mam

[In_thrust_we_trust]

@marlboro-gold:

to tak a nie jak masz jakis bardzo niski bf jak kulkurysci

Nikt tu nei mówi o sylwetce i formie kulturystow; która notabene jesy niemożliwa do utrzymania. Sami kulturyści trzymaja taką sylwetke przed dobę lub dwie w ciągu roku więc przytaczanie takich przykładow nie ma sensu

[marlboro-gold]

@In_thrust_we_trust: no psychole psychole ale niestety jest ich relatywnie duzo

[marlboro-gold]

@In_thrust_we_trust: i znajomi nie ze sie z nimi zadaje rozumiecie o co mi chodzi xD

[In_thrust_we_trust]

@marlboro-gold: czy ja wiem, czy dużo? Na pewno wśród patologii jest tego sporo, z racj itego że patologia przez wwoją pozycję społeczną i brak perspektyw jest ba4dziej skłonna do ryzykownych zachowań. Ale nie sądzę żeby to był spory procent społeczeństwa