Wpis z mikrobloga

Wizualnie piękne, ale te delikatne slajdy wyglądają trochę jak Need for Speed, a nie symulacja.
Nie widzę tu brutalności jazdy w deszczu, wynikającej m.in. ze skokowej utraty przyczepności tylnej osi gdy tylko wyjeżdża ze śladu zostawionego przez przednią oś.
  • Odpowiedz