Wpis z mikrobloga

#autodetailing #detailing

Siema detailingowe świry. Jestem dość początkujący w temacie i będę wdzięczny za podzielenie się Waszymi doświadczeniami.

Jak dbacie o swoje auta w obecnej, średnio sprzyjającej aurze?

Mam dobrze położony twardy wosk Zymola.

Spłukuje auto czystą wodą raz/dwa w tygodniu na myjkach samoobsługowych, ale wiadomo że sama woda auta nie umyje i auto jest jedynie opłukane z błota a brud zostaje na lakierze.

Nie mam czasu na pełne mycie ręczne co tydzień.

Auto staram się myć ręcznie wraz z drobnym odsmoleniem i deironizacją raz na dwa/trzy tygodnie, po każdym dokładnym myciu nakładam QD.

Czy mając położony dobry twardy wosk plus dobry QD, umycie auta aktywną pianą na myjni samoobsługowej (PH 11.5) oraz/lub proszkiem raz w tygodniu mocno wpłynie na żywotność położonego wosku, czy raczej w pierwszej kolejności QD się zmyje a sam wosk nie straci na żywotności?

Macie może jakieś inne, szybkie i proste metody na umycie auta z grubsza bez uruchamiania wiader/rękawicy żeby spłukać zimowy syf z lakieru?
  • 3
@FacetTwojejMamy: Jeżeli chodzi o PH piany o którym pisałem, to info jest z 2 dużych myjni samoobsługowych w moim mieście (poparte zdjęciami chemii z której korzystają) :) Także zakładam, że większość myjni samoobsługowych korzysta z pian o PH 11.5. Wątpię, żeby inne myjnie korzystały z pian o neutralnym PH (podejrzewam że słabiej "biorą" brud), a zdecydowana większość aut korzystających z ich usług nie ma położonych powłok dla których ma to jakiekolwiek
@ukrytywmiesciedzik 11.5 to wcale nie jest tak dużo ale u mnie na myjni bezdotykowej jest niezadaszone stanowisko dla ciężarówek. Wala ta piana po naczepie i wszystko schodzi. Wątpię żeby mieli oddzielny dystrybutor chemii do tego jednego stanowiska a moc tej piany sugeruje coś więcej niż 11 pH.